Warsztaty w klasztorze oo. franciszkanów zorganizował ostródzki oddział Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana.

- To nie pierwsze takie przedsięwzięcie w naszym stowarzyszeniu, natomiast pierwsze skierowane nie tylko do naszych członków stowarzyszenia, ale również do wszystkich ostródzian. Dzięki uprzejmości i przychylności oo. franciszkanów, a zwłaszcza proboszcza parafii św. Franciszka z Asyżu, o. Roberta Wołyńca było możliwe nam się spotkać, a przy okazji stworzyć pełne ozdoby. Dziś zanika już tradycja robienia własnych ozdób, rozmów przy tym dziadków z wnukami. Zatraciliśmy się w ciągłym biegu, konsumpcjonizmie, a kiedy nadejdą w końcu święta jesteśmy zmęczeni, nie śpiewamy już kolęd, bo wolimy włączyć płytę. Chcieliśmy trochę odtworzyć tą zapomnianą tradycję - mówi Piotr Patejuk.

Na warsztaty przyszły całe rodziny - dzieci z dziadkami oraz rodzicami. Wszyscy z równym zapałem pracowali. Przygotowywano zarówno kartki świąteczne oraz bileciki do prezentów, jak również bombki i choinki styropianowe ozdabiane różnymi technikami, szczególnym zainteresowaniem cieszyły się aniołki z masy solnej.

Nad wszystkim czuwały dwie instruktorki: Beata Śliwkowska i Wioletta Szulc, które na co dzień pracują jako terapeutki zajęciowe w Domu Pomocy Społecznej "Michała Archanioła" w Szyldaku. Ich zaangażowanie spotkało się z ogromną życzliwością uczestników warsztatów, co zaowocowało planami na kolejne warsztaty - tym razem na ozdoby wielkanocne.