Nowy numer 11/2024 Archiwum

Wiatr pchał nas do góry

– Każdy z nas idzie z bagażem nie tylko na plecach, ale i tym w głowie – mówi Paweł.

Wszyscy pochodzimy z Olsztyna, ale kochamy góry. Może właśnie dlatego, że nie mamy ich na miejscu – do tego, co jest daleko, bardziej ciągnie – uważa Paweł Zapadka, który razem z kolegami strażakami Michałem Paszkowskim i Łukaszem Protem wrócił z Kaukazu, gdzie zdobyli najwyższy szczyt – Elbrus (5642 m n.p.m.). Rok wcześniej osiągnęli szczyt Kazbek (5033 m).

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy