Odpust w Gietrzwałdzie

Krzysztof Kozłowski

publikacja 09.09.2012 20:49

– Tutaj brzmi cichy głos Maryi, słyszalny dla otwartych serc. Napełnijmy się miłością. Otoczmy bratnią życzliwością wszystkich naszych sąsiadów i rodaków – apelował kard. Józef Glemp do ponadtrzydziestotysięcznego tłumu wiernych zgromadzonych na gietrzwałdzkich błoniach.

Odpust w Gietrzwałdzie Najważniejszym momentem uroczystości odpustowych była Msza św. na gietrzwałdzkich błoniach, którą wraz z bp. Julianem Wojtkowskim i bp. Jackiem Jezierskim celebrował abp Wojciech Ziemba Krzysztof Kozłowski

Podczas dorocznych uroczystości odpustowych w Gierzwałdzie tysiące wiernych modliło się, by za wstawiennictwem Matki Bożej Gietrzwałdzkiej uprosić u Boga szereg łask, dziękować za te otrzymane i oddać swoje życie pod Jego opiekę. – 8 września w archidiecezji warmińskiej jest bardzo ważnym dniem. Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny jest również świętem Matki Bożej Siewnej. Święci się ziarno i rozpoczynają się siewy z wielką nadzieją na obfite plony w roku następnym. Z tym dniem związana jest uroczystość Matki Bożej Gietrzwałdzkiej – mówi abp Wojciech Ziemba. W sobotę, 8 września, odbyła się uroczysta Eucharystia celebrowana przez bp. Jacka Jezierskiego. Po odmówieniu Różańca i apelu Maryjnym odbyło się młodzieżowe czuwanie Maryjne, a o północy przy Kaplicy Objawień sprawowano Mszę św. w intencji powołań kapłańskich i zakonnych. Po niej wierni w procesji przeszli – niosąc świece – do źródełka, modląc się o pokój na świecie oraz w intencji Ojca Świętego i ojczyzny. Najważniejszym momentem uroczystości odpustowych była niedzielna Msza św. na gietrzwałdzkich błoniach, którą wraz z bp. Julianem Wojtkowskim i bp. Jackiem Jezierskim celebrował abp Wojciech Ziemba. – Matka Najświętsza 135 lat temu w sposób szczególny zachęcała do modlitwy różańcowej. Spotkaliśmy się, aby wypełniać to orędzie. Módlmy się, aby nasze całe życie było świadectwem wiary w Jezusa i dziękujmy Bogu za tegoroczne plony i za trud rolników – mówił witając wiernych abp Wojciech Ziemba. Ponad trzydzieści tysięcy wiernych wysłuchało homilii wygłoszonej przez Prymasa Polski Seniora kard. Józefa Glempa. – Dlaczego Gietrzwałd jest tak ważny? Bo tu, w Gietrzwałdzie, Matka Boża przemówiła po polsku. Ona przyszła tu niespodziewanie, objawiła się przy biciu dzwonów na Anioł Pański, blisko świątyni. Nie mówiła do kapłanów, wójtów czy sołtysów, ale do dziewczynek. I wtedy pojawiło się zakłopotanie polityczne: jak zahamować ożywienie Kościoła katolickiego, a zwłaszcza jego polską część?; jak powstrzymać entuzjazm wiary? Przesłanie Maryi w Gietrzwałdzie było krótkie i proste: módlcie się szczególnie odmawiając różaniec i czyniąc pokutę; nie lękajcie się; Ja jestem zawsze obecna z wami – mówił prymas Józef Glemp. Podczas homilii poruszał również problem złego pojmowania wolności, ścierania się światopoglądów oraz aspekt zabijania nienarodzonych dzieci w metodzie in vitro. – Ludzie obserwując wzrastające zło na świecie, opowiadają się do powrotu zasad opartych na Bogu. Właśnie w imię ocalenia człowieka i całej ludzkości. Usiłowanie rządzenia światem bez Boga, gdy priorytetem jest władza, zysk i przyjemność, nie przynosi ludziom szczęścia – podkreślał prymas senior. Po Mszy św. abp Wojciech Ziemba poświęcił plony zebrane podczas tegorocznych żniw. Zebrani pielgrzymi brali do domów poświęcone ziarna i kłosy.