Milczenie, które można usłyszeć

Ks. Piotr Sroga

|

Posłaniec Warmiński 16/2013

publikacja 18.04.2013 00:15

Wielu przyszło, żeby znaleźć argumenty do dyskusji z ateistami. Gość z Zabrza naładował głowy tak, że można teraz pojedynkować się z niewierzącymi.

Na zakończenie wystąpiła schola Trójcy Świętej z parafii akademickiej w Olsztynie Na zakończenie wystąpiła schola Trójcy Świętej z parafii akademickiej w Olsztynie
ks. Piotr Sroga

Coraz częściej można spotkać ludzi kwestionujących istnienie Boga i otwarcie krytykujących Kościół. Przy okazji imienin, spotkań rodzinnych i towarzyskich, katolicy przechodzą próbę obronny swojej wiary. Wielu przekonało się przy tej okazji jak ważna jest solidna wiedza religijna i merytoryczne argumenty na rzecz wyznawanych wartości. Instytut Kultury Chrześcijańskiej w Olsztynie zorganizował spotkanie ze Sławomirem Zatwardnickim, autorem książki „Katolicki pomocnik towarzyski, czyli jak pojedynkować się z ateistą”. Mieszkający w Zabrzu redaktor portalu Opoka jest jednocześnie szczęśliwym małżonkiem i ojcem trójki dzieci.

Głusi

W pierwszej części spotkania Irena Telesz-Burczyk, aktorka teatru olsztyńskiego, czytała wybrane fragmenty promowanej książki. Natomiast po wykładzie autora wystąpiła schola Niepojętej Trójcy z parafii akademickiej św. Franciszka w Olsztynie. Najważniejszą częścią spotkania był wykład gościa z Zabrza „Czy bronić Boga, skoro On się nie broni?”. Wykład podzielony był na cztery części, poparty solidną argumentacją filozoficzno-teologiczną i często obrazowany cytatami z nauczania Kościoła lub dzieł znanych filozofów. Ciekawym zabiegiem było sięgnięcie przez Zatwardnickiego do dzieł ateistów, którzy walczą z religią – przybliżyło to ich sposób myślenia i argumenty, których używają w dyskursie z wierzącymi. – Nie jesteśmy irracjonalnie wierzący. Jesteśmy wierzącymi racjonalnie. Nie ma jednak dowodów na istnienie Boga, lecz są argumenty za tym – mówił. Jednym z poruszanych zagadnień była kwestia milczenia Boga. Odpowiedź na pytanie „Dlaczego Bóg milczy?” można znaleźć, według prelegenta, w ewangelicznej scenie z pałacu Piłata. – Jezus Chrystus postawiony przed jego sceptycyzmem może jedynie zamilknąć. Współcześni ludzie są także bardzo sceptyczni i to powoduje, że Bóg ma dwie możliwości. Może próbować coś powiedzieć, ale stwierdzenie „Cóż to jest prawda?” zagłusza jego mowę – mówił Zatwardnicki. Prawdziwe poznanie osób, według niego, dokonuje się poprzez zaangażowanie, a nie zdystansowanie się.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.