Walczymy o ludzi

Łukasz Czechyra

|

Posłaniec Warmiński 22/2013

publikacja 30.05.2013 00:15

Świat nam mówi, że jest nas mniej, że aborcja to tylko „mniejsze zło”, a rodzina to relikt przeszłości. A to my mamy rację i trzeba o tej racji głośno mówić.

 W tym roku Marsze dla Życia i Rodziny przeszły w ponad 100 miastach Polski, w tym w Olsztynie, Ostródzie i Szczytnie W tym roku Marsze dla Życia i Rodziny przeszły w ponad 100 miastach Polski, w tym w Olsztynie, Ostródzie i Szczytnie
Łukasz Czechyra

W całym kraju pojawia się coraz więcej inicjatyw związanych z ochroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci i promowaniem rodziny – organizowane są wystawy, happeningi, młodzi ludzie tworzą specjalne profile na portalach społecznościowych, wychodzą również na ulice. W Dzień Matki ulicami wielu miast Polski przeszły Marsze dla Życia i Rodziny. Na Warmii w tę piękną akcję włączyły się Olsztyn, Ostróda oraz Szczytno. Potrzebne zmiany Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w Warszawie w 2006 roku, ale szybko okazało się, że ludzie z wielu innych miast również chcą manifestować przywiązanie do wartości takich jak rodzina, dzieci i ochrona życia. W tym roku już ponad 100 miast organizuje marsze. – Hasło tegorocznego marszu brzmi „Kierunek: Rodzina”, bo żadna kariera, duże pieniądze czy inne cele nie przyniosą nam szczęścia, gdy przegapimy to, co powinno być najważniejsze w naszym życiu – rodzinę – mówi Janusz Prucnal, koordynator olsztyńskiego marszu. – Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że sytuacja demograficzna Polski jest tragiczna. Jeżeli w najbliższym czasie nie wzrośnie liczba urodzonych dzieci, to po prostu wyginiemy. Jedynym sposobem jest poprawienie sytuacji rodzin w naszym kraju. Uczestnicy olsztyńskiego Marszu dla Życia i Rodziny pragną zwrócić uwagę na konieczność zmian w prawie dotyczącym rodziny, a rodziny, które przychodzą na marsz, z radością zamanifestują, że pomimo przeciwności mają odwagę z odpowiedzialnością przyjmować każde życie, którym Bóg je obdarza – tłumaczy Janusz Prucnal. Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Olsztyna po raz drugi. – Inicjatywa organizacji wyszła z grona Diakonii Życia Ruchu Światło–Życie. Zaprosiliśmy do współpracy inne wspólnoty, zrzeszone w Archidiecezjalnej Radzie Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich. Współpracują z nami członkowie: Odnowy w Duchu Świętym, Soli Deo, Neokatechumenatu, Szkoły Nowej Ewangelizacji, Akcji Katolickiej, Ruchu Światło– Życie – mówi organizator. Walka o 90 proc. W ramach marszu wolontariusze zbierali podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, która ma na celu ochronę dzieci chorych (obecnie około 95 proc. wszystkich legalnych aborcji jest dokonywanych właśnie na dzieciach podejrzanych o chorobę). O tych i innych kwestiach przekonywał na spotkaniu w Olsztynie Mariusz Dzierżawski z fundacji Pro – Prawo do Życia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.