A co o mnie powiedzą?

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 02/2016

publikacja 07.01.2016 00:00

Samorząd. O tym, co ma teologia do polityki, a władza do służby, i o dobijaniu się o interesy regionu z nowym wojewodą warmińsko-mazurskim Arturem Chojeckim

Artur Chojecki Urodził się 19 kwietnia 1974 r. w Elblągu, gdzie ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego. Od 15 lat związany z Olsztynem. Jest absolwentem Wydziału Teologii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Ukończył również studia podyplomowe w zakresie public relations i marketingu politycznego na Uniwersytecie Warszawskim. Doświadczony samorządowiec – od 2006 r. radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, przez dwie ostatnie kadencje był jego wiceprzewodniczącym. Artur Chojecki Urodził się 19 kwietnia 1974 r. w Elblągu, gdzie ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego. Od 15 lat związany z Olsztynem. Jest absolwentem Wydziału Teologii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Ukończył również studia podyplomowe w zakresie public relations i marketingu politycznego na Uniwersytecie Warszawskim. Doświadczony samorządowiec – od 2006 r. radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, przez dwie ostatnie kadencje był jego wiceprzewodniczącym.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Krzysztof Kozłowski: Dowiedział się Pan o nominacji na stanowisko wojewody. Poranek następnego dnia. Budzi się Pan, spogląda w lustro i... co myśli?

Artur Chojecki: Moment nominacji? To był zwykły dzień, jak każdy inny. Oczywiście, pełen radości, ale też myśli o tym, jakie ta decyzja nakłada na mnie obowiązki. Zastanawiałem się, czy uda mi się wszystko zrealizować, podejmować ważne decyzje, a jednocześnie być blisko ludzi, rozpoznawać ich problemy i je rozwiązywać. A następnego dnia... (śmiech) Nie przypominam sobie takiej sytuacji. Było bardziej prozaicznie, dzieci się obudziły, rozpoczęła się poranna gorączka, jak zwykle w pośpiechu. Do tego trzeba było już założyć garnitur, zawiązać krawat...

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.