– Kłamstwo pokazuje pewien stosunek do innych. Kto kłamie, ten nie szanuje drugiego człowieka. Kto kłamie, ten poniża drugiego człowieka. A kto z kłamstwa uczynił pewien system, ten po prostu gardzi drugim człowiekiem – mówił abp Edmund Piszcz.
Podsumowując minione ćwierćwiecze, mamy poczucie spełnionego obowiązku wobec tych, których stratę tak boleśnie odczuliśmy – podkreśla była przewodnicząca stowarzyszenia Mirosława Aleksandrowicz
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość
Ta zbrodnia miała nigdy nie wyjść na jaw. Sowieci robili wszystko, by tysiące morderstw zostały przypisane Niemcom. To były lata kłamstwa katyńskiego, upokorzenia rodzin, które straciły bliskich.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.