Wdzięczność to przejaw miłości

Krzysztof Kozłowski

publikacja 30.04.2016 15:29

Dzień Wdzięczności w WSD "Hosianum".

Wdzięczność to przejaw miłości Najwięcej emocji wzbudzała rywalizacja drużyn piłkarskich Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Od Mszy św., której przewodniczył abp Edmund Piszcz, rozpoczął się Dzień Wdzięczności w Wyższym Seminarium Duchownym w Olsztynie.

- Jest to okazja dla nas, aby podziękować Panu Bogu za naszych dobroczyńców, za tych, którzy wspierają nasze seminarium duchowo i materialnie - mówi ks. Paweł Rabczyński, rektor „Hosianum”.

- Wdzięczność to przejaw miłości. Ten, kto potrafi dziękować, potrafi kochać. Kto nie jest w stanie podziękować drugiemu człowiekowi, dostrzec go, u niego krucho jest z miłością - podkreślał abp Edmund Piszcz.

Ks. Rabczyński zauważa, że jest wiele osób, które w cichości czynów i serca wspierają wspólnotę seminaryjną. Są niewidoczni, kiedy modlą się za alumnów lub kiedy składają ofiary. - Ale czujemy ich obecność, ich ducha - mówi rektor.

Na Dzień Wdzięczności do „Hosianum” przyjechała również liczna grupa służby liturgicznej z całej archidiecezji. Na parkingu stały autobusy m.in. z Braniewa, Ostródy, Biskupca, Pieniężna. - Ponad 500 osób uczestniczy w rozgrywkach piłki nożnej i tenisa stołowego. Są zabawy z wodzirejami, podchody, gra terenowa - wymienia ks. Paweł.

Oczywiście, największym zainteresowaniem cieszyły się rozgrywki w piłkę nożną. Dziesiątki chłopców biegały po przygotowanych boiskach. Słychać było radosne pokrzykiwania i jęki zawodu, kiedy piłka mijała bramkę, nie wpadając do siatki. - Nie chodzi o wynik, a o zabawę, o ducha rywalizacji - mówi Paweł. - Fajnie, że możemy poznać kolegów z innych parafii. Spotykają się w większym gronie. Zabawa dziś jest najważniejsza - dodaje.

Dzień Wdzięczności zakończył się koncertem zespołu „Soli Deo Gloria”.