Anioły na eksport

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 31/2016

publikacja 28.07.2016 00:00

– Po to jest to wydarzenie, by przypomnieć sobie, że Bóg dał każdemu z nas stróża – mówi ks. Robert Nurczyk.

▲	W ciągu dnia wiele osób przychodziło na plac, gdzie powstawały nowe anioły. ▲ W ciągu dnia wiele osób przychodziło na plac, gdzie powstawały nowe anioły.
Zdjęcia Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Faryny są już pilnowane. Rok temu na plenerze rzeźbiarskim powstały anioły, które strzegą wioski. Wpatrują się w drogę i pola, na domostwa i przechodniów. Czy mieszka się dzięki temu lepiej? – Oczywiście. Takich strażników nigdy za wiele – uśmiecha się Urszula Dyl-Nadolna.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.