Banda na zamku

Łukasz Czechyra

publikacja 03.08.2016 11:29

Trwa Festiwal Energa Varmia Musica.

Banda na zamku - Utrzymywanie takiego zespołu należało do dobrego tonu wiedeńskiej arystokracji - mówi Marek Niewiedział Łukasz Czechyra /Foto Gość

Festiwal odbywa się w Lidzbarku Warmińskim, a także w Olsztynie, Stoczku Klasztornym i Bisztynku. - Hasło naszego festiwalu „Alla rustica” oznacza twórczość ludową, muzykę na sposób folklorystyczny. Przedstawiamy bardzo zróżnicowany repertuar, gdyż kompozytorzy na przestrzeni wieków pełnymi garściami czerpali z niemalże nieskończonego i wielobarwnego źródła, jakim jest muzyczny folklor - zaznacza Marek Niewiedział, dyrektor artystyczny festiwalu.

W Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, w salach olsztyńskiego zamku artyści zaprezentowali koncert De Mozartini, w ramach którego zaprezentowane zostały nieczęsto wykonywane utwory przeznaczone wyłącznie na instrumenty dęte tzw. Harmoniemusik. - W czasach Mozarta pisanie Divertiment na różnorodne grupy instrumentów dętych służyło praktycznie wyłącznie dostarczaniu przyjemności słuchającym, a utrzymywanie takiego zespołu należało do dobrego tonu wiedeńskiej arystokracji. Pamiętajmy, że oni też lubili się bawić a przecież nie mieli wówczas radia czy CD. Źródłem rozrywki była właśnie owa grupa oboistów, fagocistów i rogistów zwana potocznie Banda - tłumaczył zebranym M. Niewiedział.