...ja w niej wyrosłem – mówi Edward Cyfus.
– Ja mam duszę słowiańską. Przez kilkanaście lat mieszkałem w Niemczech, ale wróciłem. Bułka zagryzana szczawiem tu mi lepiej smakowała niż tam szynki, polędwice i takie inne rzeczy – mówił prelegent.
Łukasz Czechyra /Foto Gość
W Ośrodku Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie odbyło się spotkanie z Edwardem Cyfusem, który opowiadał o historii i współczesności gwary warmińskiej. – Dziś mówimy: „polski Warmiak”, „niemiecki Warmiak”, kiedyś tego nie było. To były Warnijoki, po naszamu gadał kożda. Liczyło się, że ktoś jest Warnijok, katolik, a nie to, czy Polak, czy Niemiec – opowiadał E. Cyfus.
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.