Taki był zamysł

Krzysztof Kozłowski

publikacja 22.07.2017 07:13

Na 140. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie parafianie ufundowali obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

Taki był zamysł Obraz na desce olejną techniką namalował Waldemar Sieniakowski Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Podczas Eucharystii proboszcz ks. Stanisław Majewski poświęcił obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. - Od dawna marzyłem o tym, żeby taki wizerunek był w bazylice - mówi.

W kościele pw. św. Jerzego w Kętrzynie jest wiele wizerunków Maryi. Jest Matka Boża Miłosierdzia, Pani Ostrobramska; jest Matka Boża Nieustającej Pomocy; jest figurka Niepokalanej... - Ale od zawsze brakowało mi Gietrzwałdzkiej. Mam do niej ogromny sentyment, tym bardziej, że jest ona Matką naszej diecezji, przemówiła do wizjonerek po polsku, zapewniała, że nieustannie będzie z nami. Zresztą te objawienia, jako jedyne w Polsce, zostały oficjalnie uznane przez Kościół - mówi proboszcz ks. Stanisław Majewski.

Obraz na desce olejną techniką namalował Waldemar Sieniakowski. Już wcześniej do kościoła namalował obraz św. Józefa. - Taki był zamysł, żeby na 140. rocznicę objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie pozostał ślad w naszym kościele - mówi ks. Stanisław.