P.S. Kocham Cię

Łukasz Czechyra

publikacja 07.08.2017 12:39

- Bóg chce naszego szczęścia. Jeśli to odkryjemy, to: Alleluja! Całe nasze życie się zmienia - mówi ks. Dariusz Niewiński.

P.S. Kocham Cię W rekolekcjach wzięło udział 30 osób Łukasz Czechyra /Foto Gość

W domu rekolekcyjnym „Zacheusz” w Nowym Kawkowie odbyły się rekolekcje dla dorosłych. Organizatorzy, czyli Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Warmińskiej, dostrzegli, że zazwyczaj formacją objęte są dzieci, młodzież, małżonkowie, rodziny. - Powstała pewna luka: dorośli, np. studenci - już nie młodzież, jeszcze nie małżonkowie, tacy, którzy np. jeszcze nie wybrali żadnej wspólnoty. To rekolekcje dla dorosłych, którzy już są świadomi, szukają Boga, wiedzą, czego chcą... - wymienia Marek Mikołajczyk. - Ale Pan Bóg ich zaskoczy - wtrąca od razu ze śmiechem ks. Dariusz Niewiński, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie diecezji łomżyńskiej. To właśnie on poprowadził rekolekcje „P.S. Kocham Cię”.

- Bóg napisał do nas list, Biblię. I to post scriptum jest nie dlatego, że zapomniał coś tam zawrzeć, ale chce nam przypomnieć o tym, co najważniejsze, że wszystko to, co chce nam powiedzieć można skrócić właśnie do tych słów „kocham Cię” - tłumaczy ks. Niewiński i podkreśla, że on po prostu stara się ludziom przekazać, że Bóg jest... normalny. - To się często ludziom w głowie nie mieści. A to dlatego, że wielu ludzi Go nie zna. Ludzie mają jakieś zdanie na temat Boga, bo gdzieś tam ktoś coś powiedział, ktoś coś usłyszał, przeczytał, a niewiele osób sięga do źródła. Dlatego ludzie często mają zakrzywiony obraz Stwórcy. My obalamy te mity - zaznacza duszpasterz.

- Poznajemy tu prawdę, że Bóg kocha nas bezwarunkowo. Poznajemy Jego działanie: że wszystkie Jego prośby, nakazy, przykazania mają służyć naszemu szczęściu, a nie zniewoleniu. Jeśli to odkryjemy, to: Alleluja! Świat wygląda inaczej. Zmienia się wszystko i wszędzie: w rodzinie, w pracy, w naszym środowisku - mówi ks. Dariusz.

- Takie rekolekcje to wspaniały czas, żeby tę prawdę dostrzec, zatrzymać w sercu i wykorzystywać w swoim życiu. Na rekolekcjach jednak się nie kończy: trzeba to potem pielęgnować i odnawiać, by wzrastało - zaznacza Karolina Mikołajczyk.

TAGI: