Ocknij się, ziemio Polska

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 43/2017

publikacja 26.10.2017 00:00

Objawienia gietrzwałdzkie rozumiał i przeżywał jako nawiedzenie całego narodu przez Matkę Najświętszą w najtrudniejszych dla niego chwilach.

W tekście o. Honorat zauważa: „Jak mało od nas Królowa nasza żąda. Nie domaga się od razu naszej poprawy, nie nalega o wielkie pokuty, nie nagli do wielkich ofiar. (...) Chce tylko, abyśmy odmawiali Różaniec, a przez ten Różaniec pragnie udzielić nam wszystkiego, czego tylko nam potrzeba”. W tekście o. Honorat zauważa: „Jak mało od nas Królowa nasza żąda. Nie domaga się od razu naszej poprawy, nie nalega o wielkie pokuty, nie nagli do wielkich ofiar. (...) Chce tylko, abyśmy odmawiali Różaniec, a przez ten Różaniec pragnie udzielić nam wszystkiego, czego tylko nam potrzeba”.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Mimo że objawienia maryjne w Gietrzwałdzie miały miejsce 140 lat temu, ciągle istnieją dokumenty, które nigdy nie zostały opublikowane. Jednym z nich był do niedawna rękopis bł. Honorata Koźmińskiego „Chwała Jezusowi przez Maryję Niepokalanie Poczętą”, w którym autor opisuje swoje refleksje dotyczące objawień i ich znaczenia dla narodu polskiego. Jego oryginał znajduje się w archiwum Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Warszawskiej w Zakroczymiu. Tegoroczny jubileusz okazał się odpowiednim momentem na wydanie rękopisu.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.