Niepełnosprawni są między nami, żyją w naszych rodzinach, są częścią społeczeństwa – przekonuje ks. Kazimierz Żuchowski.
▲ – Żyjemy wśród ludzi, mamy takie same prawa – uważają niepełnosprawni.
Zdjęcia Krzysztof Kozłowski /Foto Gość
Kolejny Marsz Godności, wyjście na ulicę i powiedzenie wszystkim: „My jesteśmy. My żyjemy, jesteśmy cząstką społeczności”. – Dlatego też idziemy nie cichutko, przemykając w cieniu kamienic, ale środkiem ulicy. Bo dziś uświadamiamy sobie, że jako osoby niepełnosprawne mamy do tego prawo i mówimy innym, że mamy do tego prawo – przekonuje ks. Kazimierz Żuchowski. Jak co roku wraz z osobami niepełnosprawnymi przeszedł ulicami Kętrzyna, by mówić, że w oczach Boga każdy jest taki sam, jest tak samo przez Niego kochany. – Pan Bóg nas wyniósł, dlatego możemy nazywać się dziećmi Bożymi. Jesteśmy szczególną własnością Boga. Każdy z nas. Dlatego dziś dziękujemy za każde życie, również osób niepełnosprawnych – dodaje kapłan.
Pokazują nam
Już po raz siódmy uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej z Kętrzyna wraz z przyjaciółmi z innych ośrodków w Mrągowie, Reszlu i Mikołajkach wyszli na ulice w radosnym pochodzie. Nieśli transparenty mówiące o miłości, akceptacji i przyjaźni. – Chcielibyśmy pokazać społeczeństwu, że osoby niepełnosprawne chcą uczestniczyć w życiu społecznym jak każdy inny człowiek. Pragniemy godnego życia, szacunku i akceptacji – tłumaczy Bogumiła Bzdera, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej w Kętrzynie. Obecnie WTZ opiekuje się 40 osobami.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.