W urzędzie wojewódzkim wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki wręczył statuetki Amicus Bonus.
To jedyna nagroda przyznawana bezpośrednio przez wojewodę warmińsko-mazurskiego. Otrzymują ją pracownicy pomocy społecznej, a wręczana jest przy okazji Dnia Pracownika Socjalnego. Oprócz osób wyróżnionych medalami Amicus Bonus wręczane są dwie statuetki - za osiągnięcia w dziedzinie pomocy społecznej i za osiągnięcia w dziedzinie pracy dla dobra dzieci i ich rodzin.
- To jest wyraz uznania dla tych konkretnych osób. Ale mam świadomość, że to jest symboliczny gest docenienia wszystkich pracowników socjalnych z naszego województwa - podkreśla wojewoda Artur Chojecki.
Pani Wiesława Szymczyk otrzymała statuetkę Amicus Bonus za osiągnięcia w dziedzinie pomocy społecznej. W uzasadnieniu m. in. czytamy: "Wieloletnia działalność Pani Dyrektor zakorzeniła się w świadomości lokalnej jako nieodzowny element systemu wsparcia osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej w powiecie oleckim".
- Nie ma żadnej recepty na to, by zostać wyróżnionym spośród pracowników pomocy społecznej. Wszyscy pełnimy funkcję służebną wobec potrzebujących ludzi. I nie ma wśród nas lepszych czy gorszych. A nagroda jest docenieniem mojej pracy i przede wszystkim pracy moich pracowników. Trzeba czuć pomaganie ludziom, rodzinom, osobom niepełnosprawnym. I to jest chyba nasza jedyna zasługa - mówi Wiesława Szymczyk
Statuetkę za osiągnięcia w dziedzinie pracy dla dobra dzieci i ich rodzin w tym roku otrzymało Stowarzyszenie "Arka", które zostało powołane w maju 1994 r. z inicjatywy proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa - ks. infułata Juliana Żołnierkiewicza, działające jako Stowarzyszenie "Pomoc Dzieciom" Archiprezbiteriatu Olsztyńskiego przy Domu Dziennego Pobytu Dziecka ARKA w Olsztynie.
- Naszą największą wygraną jest pomoc rodzinie. Kiedyś widziałem, jak dzieci przechodzą radośnie przez ulicę. Chwilę później były już u nas na zajęciach. I właśnie uśmiech dziecka, to, że czuje się wartościowe i kochane, to jest największa nagroda, jaką może człowiek otrzymać za swój wysiłek. Po latach spotykam naszych podopiecznych. Zawsze są wdzięczni za czas spędzony w "Arce" - podkreśla Władysław Bielski, wiceprezes stowarzyszenia.