Remonty kościołów. Miało być do zdobycia 100 tys. zł, a skończyło się na 730 tys. Wszystko dzięki determinacji jednego i pomocy wszystkich.
– Teraz czas na prace wewnątrz świątyni – mówi Jerzy Kielak
ks. Piotr Sroga /Foto Gość
Rozpoczął się czas składania wniosków o dotacje z Unii Europejskiej na najbliższe lata. Wśród starających się o unijne fundusze są także parafie, szczególnie te z zabytkowymi świątyniami. Potrzeba jednak dużej determinacji i wytrwałości, aby przejść całą biurokratyczną procedurę. Jeśli jednak znajdzie się ktoś, kto podejmie się tej mrówczej pracy, efekty są gwarantowane. I to nie musi być ksiądz.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.