W Instytucie Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II w Olsztynie odbyło się rozstrzygnięcie konkursu na pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Olsztynie.
Na konkurs zostało nadesłanych 8 prac, a za najlepszą uznano projekt Marka Szroniaka z Kalisza.
– Tworząc ideę pomnika chcieliśmy, by spełniał dwa warunki. Po pierwsze, miał w sposób wyrazisty oddawać cześć tym, którzy zginęli w Smoleńsku. Po drugie, chcieliśmy, aby to było dzieło sztuki, które przysporzy Olsztynowi czegoś nowego – ten pomnik ma być nie tylko świadectwem, ale też wizytówką Olsztyna, elementem, który będzie się kojarzył z naszym miastem – mówił podczas spotkania poseł Jerzy Szmit, przewodniczący społecznego komitetu budowy pomnika.
Wybrany przez komitet projekt ma mieć 12 metrów wysokości i ponad 20 metrów średnicy, będzie to stalowa konstrukcja obłożona jasno-szarymi płytami. W obrębie pomnika znajdą się również dwa kręgi płyt, na których znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.
Pomnik ma być zlokalizowany na środku Ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej – odpowiednia wielkość ma zapewnić widoczność pomnika dla kierowców jadących nawet w dalekiej odległości, a także dla pasażerów jadących pociągami, z kolei ażurowa konstrukcja zapewni odpowiednią widoczność na rondzie. Wg architekta Stanisława Sonaka, formę pomnika można odczytać jako krzyż przepołowiony przez kadłub samolotu.
Po wybraniu projektu przez społeczny komitete budowy pomnika, projekt musi jeszcze zatwierdzić w specjalnej uchwale Rada Miasta, potrzebna jest również zgoda drogowców. Koszt pomnika to około 300 tys. złotych i ma być sfinansowany ze zbiórki publicznej. Data wybudowania pomnika nie jest jeszcze znana, ale finalną datą jest 2017 rok, gdyż do tego czasu komitet ma pozwolenie na przeprowadzenie zbiórki pieniędzy.