Któż lepiej niż Maryja zrozumie ból po stracie dziecka?
15 października obchodzony jest Dzień Dziecka Utraconego.
W sanktuarium Matki Boskiej w Gietrzwałdzie odbyła się modlitwa w intencji rodzin, osieroconych rodziców, by Bóg dał im siłę do przeżycia bolesnych wydarzeń.
- Chcemy dziś prosić o łaskę pocieszenia, pokrzepienia serc po stracie dziecka. Przynosimy nasze troski do Matki Bożej, która stała pod krzyżem i cierpiała, widziała, jak jej Syn umiera - mówi ks. Marcin Chodorowski, kanonik laterański (CRL).
Modlitwa rozpoczęła się od Różańca, następnie Mszy św. w intencji rodzin, które utraciły dzieci, przewodniczył ks. Józef Stramek CRL.
- Te kochane dzieci nie potrzebują naszej modlitwy, patrzą z nieba i się uśmiechają do swoich rodziców, nawet jeśli to przez tych rodziców znalazły się w tym pięknym niebie - mówił w homilii ks. Stramek. - W chórach anielskich są dzieciątka utracone, ale uratowane przez Maryję dla Jezusa i Jego chwały - zaznaczył duszpasterz.
Po Eucharystii pani Jolanta opowiedziała swoją historię i swoich utraconych dzieci. - Po zabiegu w szpitalu, kiedy obudziłam się rano, zobaczyłam nad sobą kapłana. Pytał mnie, czy chcę Pana Jezusa. Byłam szczęśliwa, że pierwszym, który przyszedł mnie umocnić, być razem ze mną w moim bólu po stracie dziecka, był mój Pan. Przyszedł mnie pocieszyć - opowiadała Jolanta.
Po Eucharystii uczestnicy w procesji przeszli do kapliczki Dziecka Utraconego, gdzie złożyli znicze.
Obchody w Gietrzwałdzie zorganizowali Zakon Kanoników Regularnych Laterańskich oraz Diakonia Życia Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Warmińskiej.