W Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie została odsłonięta wystawa przedstawiająca warmińskie kapliczki. Autorem zdjęć jest Mirosław „Micia” Bojenko.
Wystawę otworzył wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki oraz kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki, a krótką historię kapliczek przedstawił ks. prof. Andrzej Kopiczko. - O naszym regionie mówi się, że to kraina jezior. Ale to też kraina kapliczek - zaznaczył ks. Kopiczko. Przypomniał, że najstarsze kapliczki pochodzą z XVII wieku, ale najwięcej powstało ich w wieku XIX w., kiedy miały miejsce objawienia w Gietrzwałdzie oraz wzmożony Kulturkampf. - Przyczyny powstawania kapliczek były bardzo różne - było to świadectwo wiary i przywiązania do polskości, ale również podziękowanie Bogu za uchronienie od zarazy - mówił ks. Kopiczko.
Autor zdjęć przyznaje, że większość kapliczek jest w coraz gorszym stanie. - Nikt się kapliczkami nie interesuje, nie dba o nie i dlatego niszczeją. Czasami też próby ratowania przez lokalnych mieszkańców kończą się tragicznie, bo nowe materiały potrafią nieodwracalnie zniszczyć historyczną kapliczkę. Naszym obowiązkiem jest dbanie o kapliczki, to świadectwo bardzo głębokiej wiary ludzi, którzy tu żyli i spuścizna, którą nam zostawili nasi przodkowie - zaznacza Mirosław Bojenko.