- Często odmawiajcie modlitwę zawierzenia. Są różne problemy w pracy, w rodzinie, małżeństwie. Trzeba je powierzać Jezusowi - mówił ks. Andrzej Pluta, zwracając się do nauczycieli.
Dzień Edukacji Narodowej, czas bukietów, podziękowań, apeli i spotkań nauczycieli we własnym gronie. Jeszcze do niedawna nikt nie wyobrażał sobie tego dnia bez kwiatu dawanego swojemu nauczycielowi. Długie kolejki przed kwiaciarniami, przeliczanie, ile wiązanek trzeba kupić, a później naręcza kwiatów niesionych do domów i problem, co z nimi zrobić.
- Tradycją w naszej szkole jest, że uczniowie zamiast kupować kwiatów robią dla swoich nauczycieli laurki, które wieszane są na korytarzu szkolnym. Jest to forma wyrażenia swojej wdzięczności za trud i wyrażenie szacunku wobec pedagogów. Ptaka forma wymaga włożenia własnego wysiłku i poświęcenia czasu, co uczy dzieci, iż piękniejszą wdzięcznością jest własny trud niż pójście do kwiaciarni i za pieniądze rodziców kupienie kwiatów - mówi przewodniczący rady rodziców Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Świętej Rodziny w Olsztynie.
Również grono pedagogiczne Katolickiego Zespołu Edukacyjnego im. Świętej Rodziny nieco inaczej rozpoczęło świętowanie Dnia Edukacji Narodowej. Nauczyciele, pracownicy szkół oraz przedstawiciele rodziców spotkali się w szkolnej kaplicy na Eucharystii, której przewodniczył ks. Andrzej Pluta. Obecny był również ks. Janusz Wieszczyński, ks. Michał Tyczyński oraz prefekt ks. Radosław Czerwiński.
- Modlimy się za wstawiennictwem Matki Bożej z Fatimy, aby wypraszała dla nas łaski w życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym - mówił ks. Andrzej.
Homilię wygłosił prefekt zespołu szkół ks. Radosław Czerwiński. Wyliczał, że w szkołach pracuje 68 pracowników, uczęszcza do nich 525 uczniów. - Te dane zachęcają do wdzięczności Panu Bogu - mówił. Pracę nauczycieli porównał do benzyny, która przecież niezbędna jest, by można było jeździć nowym samochodem. - Oczywiście możemy pytać, jakiej jakości benzyną jesteśmy dla tej szkoły. Miejmy nadzieję, że tą najlepszą, bez dolewanej wody, że tu jesteś, ale nie wkładasz w pracę całego serca. A zła benzyna potrafi zepsuć samochód. Nawet mały kawałek zła potrafi zepsuć wszystko - mówił ks. Radek.
Podkreślał, że każdy nauczyciel daje uczniowi klucz poznania. - Być nauczycielem dzisiaj, to piękne powołanie. Zobaczcie, do Jezusa też zwracano się: „nauczycielu”. Jak bardzo potrzebujemy łaski Boga, byśmy nie byli złą benzyną. Modlę się każdego dnia, by w naszych szkołach powstała nowa jakość, której na imię „jedność” - mówił.
Po Eucharystii ks. Andrzej Pluta podarował wszystkim publikację „Jezu, Ty się tym zajmij”, zawierającą akt zawierzenia podyktowany ks. Dolindo Ruotolo w ubiegłym wieku, w czasie prywatnego objawienia.
- Trzeba komuś zaufać… Św. Paweł mówił: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. Często odmawiajcie podarowaną modlitwę zawierzenia. Są różne problemy w pracy, w rodzinie, małżeństwie. Trzeba je powierzać Jezusowi. Przyjmijcie tę modlitwę ode mnie jako wyraz szacunku . Zapewniam o modlitwie - mówił ks. Andrzej Pluta.
„Zamknijcie oczy i popłyńcie z prądem mojej łaski; zamknijcie oczy i myślcie jedynie o chwili obecnej, odwracając myśli od przyszłości tak jak od pokusy; odpocznijcie we Mnie, wierząc w moją dobroć, a poprzysięgam wam na moją Miłość, że kiedy zwrócicie się do Mnie z takim nastawieniem - Ty się tym zajmij - zajmę się tym w pełni, pocieszę was, uwolnię i poprowadzę” - czytamy we fragmencie aktu, który Jezus przekazał ks. Dolindo.