We Fromborku metropolita warmiński abp Józef Górzyński podpisał z wykonawcą umowę dotyczącą rozpoczęcia renowacji archikatedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Fromborku.
Całkowity koszt wyniesie ponad 21 mln zł. Dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego to ponad 18 mln zł.
- Rozpoczynający się remont katedry jest największy od 1835 r., kiedy przeprowadzano remont Wzgórza Katedralnego i samej świątyni - podkreśla proboszcz ks. dr Jacek Wojtkowski. Obok dofinansowania z ministerstwa niezbędny jest wkład własny, który w części pochodzi z ofiarności wiernych. - W ostatnią niedzielę lipca składali oni na ten cel ofiarę. Chciałbym podziękować wszystkim - podkreśla abp Józef Górzyński.
Rozpoczynające się prace obejmą wnętrze katedry. - Remontowi i konserwacji zostanie poddane całe prezbiterium oraz dwie zakrystie. Następnie na zewnątrz - elewacja, witraże i dziedziniec wzgórza wraz z wjazdem - wymienia ks. Wojtkowski. - Katedra wpisana jest na listę pomników historii i wymaga stałej opieki. Ciągle trzeba dbać, by ten obiekt był świadkiem historii i wiary pokoleń, które w tym miejscu tworzyły kulturę polską i chrześcijańską - dodaje proboszcz. Przy okazji renowacji i prac w katedrze zostanie przywrócony do użytku skarbiec katedralny i nowa ścieżka turystyczna prowadząca przez poddasze świątyni.
Bez wsparcia państwa archidiecezja warmińska nie byłaby w stanie poradzić sobie z wyzwaniem, jakim jest renowacja Wzgórza Katedralnego. - Przechodzimy w etap realizacji po niezwykle uciążliwych formalnościach. Należyte przygotowanie dokumentacji jest istotne - uważa metropolita warmiński.
Co to znaczy - wychodzić tyle milionów dla katedry - wie najlepiej Dorota Łosko. - Chodzi przede wszystkim o to, aby napisać bardzo dobry projekt. To ciekawe przedsięwzięcie trzeba przełożyć na język dokumentacji unijnej. Nam to się udało - mówi pani Dorota.
Kiedy powstają zabytki sakralne, jak katedra we Fromborku, stają się one przykładem obowiązku pokoleń. - Dla pokoleń, które odziedziczyły to dziedzictwo, jest wyzwaniem nie tylko go nie uszczuplić, ale - na ile to możliwe - także je wzbogacać. Dziękuję tym, którzy zaangażowali się w ten projekt. Szczególnie dziękuję ks. Jackowi Wojtkowskiemu, który ogarnia troską to miejsce - dodaje abp Józef Górzyński.
- Nie boję się tego zdania. Już wykonywaliśmy podobne realizacje. Mamy doświadczenie, dobrych pracowników, których od lat dobieram. Największym wyzwaniem będzie elewacja oraz wykonanie odwodnienia całego Wzgórza Katedralnego wraz z wykonaniem nowych zbiorników retencyjnych. I polichromie w prezbiterium. Cieszę się, że będę miał udział w przywrócenie świetności tego miejsca - podkreśla wykonawca Jerzy Skorłutowski.