- Człowieka trzeba uzdrowienia w całości - nie tylko na ciele, ale również na duszy - mówił abp Józef Górzyński.
W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie we wspomnienie św. Łukasza miała miejsca tradycyjna Msza św. w intencji wszystkich pracowników służby zdrowia, którym patronuje Ewangelista.
– Pragniemy się modlić w tym trudnym czasie o potrzebne łaski dla służby zdrowia, o wybieranie przede wszystkim tego, co jest prawe, czyste i dobre w oczach Boga. Chcemy prosić o to, by nie zabrakło sił w trudach dnia codziennego – mówił na początku Eucharystii ks. Leszek Muzyka.
Wspólnej modlitwie przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński, który przypomniał, że tak jak Jezus uzdrawiał chorych, tak tę moc i to zadanie pozostawił wszystkim swoim uczniom. – Chodzi o to, by głosząc słowo Boże, nie zapominać o chorych, biednych, potrzebujących... Kościół tę posługę podejmuje. Dziś posługiwanie chorym jest coraz bardziej wyspecjalizowane, ale ciągle jest tu również miejsce dla Kościoła. Istnieje nadal ogromna potrzeba, by Kościół ze swoim zbawczym przesłaniem ciągle przypominał, że człowieka trzeba uzdrowić w całości – nie tylko na ciele, ale również na duszy. Te dwa wymiary są ze sobą ściśle powiązane, nie można ich rozdzielać – mówił w homilii metropolita.
– Służba zdrowia – zestawiając ze sobą te słowa, próbujemy znaleźć odpowiedź na właściwą postawę wobec osób, które ze względu na zdrowie potrzebują posługiwania. W tym kontekście najlepszą postawą, jest ta, której nas uczył Chrystus – postawa służby. W to wpisuje się także posługiwanie, jakie podejmują w szpitalach kapelani. Ich praca jest niezwykle ważna, bo potrzebne jest patrzenie na człowieka w wymiarze całościowym. Chcąc go podnieść, pomóc mu powrócić do pełni zdrowia, trzeba go również widzieć w wymiarze duchowym. Ciało bowiem może doprowadzić człowieka do śmierci duchowej, a może i powinno być drogą do duchowego wzrostu – zaznaczył abp Górzyński.