Mszą św. w intencji Ojczyzny rozpoczęły się uroczystości patriotyczne w parafii pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie „Śpiewajmy dla Niepodległej”, współorganizowane przez Podstawową Szkołę Katolicką im. Świętej Rodziny. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. Andrzej Pluta. W wydarzeniu uczestniczył wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

- Dziś, w Święto Niepodległości, możemy przekonać się w wymowny sposób, że Pan Bóg troszczy się o naszą Ojczyznę. Dokładnie 100 lat temu nasz kraj mógł się cieszyć odzyskaną wolnością po 123 latach zaborów. Złóżmy dziękczynienie za Opatrzność, która czuwa nad nami i nami kieruje. Podejmijmy dar wolności jako zadanie budowania naszej wspólnoty narodowej na fundamencie chrześcijańskiej tożsamości - mówił na wstępie ks. Pluta.

Homilię wygłosił ks. Radosław Czerwiński, prefekt szkół katolickich w Olsztynie. - Jakże, patrząc w historię naszej Ojczyzny, właśnie moment utracenia, choć był trudnym czasem, stał się dla nas ważny. Bo czasami trzeba coś stracić, by zrozumieć, że kraj jest dla nas cenny. Patrząc na minione wieki, dostrzegamy, jak nasi praojcowie dbali o nią i pielęgnowali, abyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnej Ojczyźnie - mówił kaznodzieja.

W 1795 r. Polska zniknęła z map Europy. - Ale nigdy nie zniknęła z serc Polaków. Bo oni w sercach zawsze czuli godność, dumę z tego, że są Polakami. Nigdy nie przestali o tym pamiętać i po 123 latach odzyskali upragnioną niepodległość - podkreślał ks. Czerwiński i zwracał uwagę na fakt, że wolność nie jest raz na zawsze dana. O nią nieustannie trzeba walczyć.

- Dziś też walczymy o wolność i przyszłe pokolenia też będą o nią walczyć. Ojczyzna jest darem od Boga, ale jest również zobowiązaniem do tego, byśmy my budowali lepszą przyszłość dla kolejnych pokoleń - mówił. Przybliżał postawę Polaka, odnoszącą się do słów św. Jana Pawła II: „Nie chciejcie Ojczyzny, która was nic nie kosztuje”.

- Dziś najbardziej nam potrzeba ludzi, którzy będą służyć swojej Ojczyźnie, rodzinie i Panu Bogu. Taką postawę Jezus pochwala i z taką postawą winniśmy wyjść, co ja mogę z siebie dać. Najpiękniejszy jest człowiek, który służy - podkreślał ks. Radosław.

Po Eucharystii  wszyscy zgromadzili się przed kościołem, gdzie odśpiewali „Mazurka Dąbrowskiego”. Później śpiewano pieśni patriotyczne. - Wzruszające jest, kiedy tak wraz z innymi można zaśpiewać hymn, śpiewać piosenki, które tak często towarzyszyły naszym żołnierzom, kiedy walczyli o naszą wolność. Wszystkie pokolenia, dzieci, młodzież, starsi. Tak nas jednoczy Ojczyzna, tak nas jednoczy nasza wiara - mówi pani Jadwiga.