W katedrze św. Jakuba Mszę św. dziękczynną sprawował biskup elbląski Jacek Jezierski.
Uroczystości jubileuszowe rozpoczęły się w sobotę od nadania tytułu doktora honoris causa prof. Bogusławowi Buszewskiemu, twórcy toruńskiej szkoły analitycznej.
Dzisiaj w katedrze św. Jakuba została odprawiona Msza św. dziękczynna, której przewodniczył wygłosił biskup elbląski Jacek Jezierski. On także wygłosił homilię.
- 20 lat temu rozpoczęły się zmagania o utworzenie uniwersytetu w Olsztynie. Istnieli przeciwnicy i sceptycy tego pomysłu. Obawiano się, że będzie to słaby uniwersytet. Obawiano się też konkurencji. Niektórzy nie widzieli specyfiki tego regionu, a w tym dużej liczby młodzieży pochodzącej z rodzin niezamożnych. Wielu z nich nie miało możliwości, by studiować w Warszawie, Gdańsku czy Toruniu. Powstanie uniwersytetu w Olsztynie otwierało nowe możliwości. Prognoza optymistów się spełniła, o czym świadczy liczba studentów. Powstanie uczelni w 1999 r. dało impuls rozwoju w Olsztynie i regionie - mówił bp Jezierski.
Przypomniał złożoność historii naszych terenów spowodowanych trudną historią. Zaznaczył, że istnieje potrzeba ich rozumienia oraz dbania o dziedzictwo tych terenów, co czyni UWM.
- Dawniej na uniwersytetach stawiano pytania dotyczące świata, a także człowieka i Boga. Tak też dzisiaj jest na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie - dodał biskup elbląski.
Po Mszy św. ulicami Starego Miasta ruszył orszak w kierunku zamku kapituły warmińskiej, gdzie miał miejsce wykład prof. Stanisława Achremczyka, a następnie odbył się koncert urodzinowy w wykonaniu agend Akademickiego Centrum Kultury.
- Pochodzę z Kaszub i tam ten uniwersytet jest bardzo popularny. Przyszedłem tutaj studiować, ponieważ kierunki rolnicze są na bardzo wysokim poziomie, z czego zootechnika cieszy się pierwszym miejscem w Polsce. Studiuję weterynarię, więc ten kierunek mnie na UWM przyciągnął. Jubileusz to dla mnie osobiście wydarzenie, które chcę świętować. Zaangażowałem się w zespół pieśni i tańca Kortowo, więc będę świętować z przytupem, dziękując za 20 lat i oczekując wielu następnych - mówi Janusz Pryczkowski, student trzeciego roku.