Wierzyliśmy, że wrócimy do domu

Sybir pochłonął wiele istnień, setkom tysięcy osób nie było dane wrócić do ojczyzny. Ci, którym się to udało, do dziś wspominają upokarzające warunki, w jakich przyszło im żyć.

Choć od tamtych tragicznych wydarzeń minęło 80 lat, to wciąż pamięć o krzywdach nie ustaje. Ostatni sybiracy powoli odchodzą, a wraz z nimi wspomnienia i opowieści o nieludzkiej ziemi. Dlatego tak ważne są spotkania z nimi, przywracające pamięć o tragicznych losach, które człowiek zgotował człowiekowi. Wyraża to myśl zapisana na desce przybitej do brzozowego krzyża, jedyny element, który podczas rocznicowych obchodów w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej stanowił wystrój sceny: „Pamięci pomordowanych, zamęczonych i zmarłych w więzieniach i łagrach sowieckich, w tajgach i stepach syberyjskich, w wiecznej zmarzlinie nieludzkiej ziemi. Niech im straszliwe godziny konania wynagrodzi pamięć żyjących”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..