– Doświadczyłem w życiu – że jeżeli ich nie ma, to najpiękniejsza budowla nie ożyje, będzie zawsze pusta i bezwartościowa – mówi proboszcz.
Zawsze czuwam nad wspólnotami w parafii. Zależy mi na tym. Oczywiście trzeba im poświęcić wiele czasu, modlitwy i uwagi, by były widoczne w Kościele. Ewangelizacja w domach, na ulicach, na placach, katechezy, świadectwa spotykają się z różnym odbiorem. Jednak to coś, co buduje, choć nie jest łatwo, bo wspólnoty to ludzie, a ludzie są różni. Ale trzeba to przełamywać, wspólnie się modlić, zapraszać każdego na Mszę Świętą. Trzeba docierać z propozycjami do młodych, zapraszać do wspólnoty wspólnot, jaką jest parafia, zapraszać na modlitwę, na wieczory uwielbienia – mówi ks. Wiesław Świdziński, który od 1988 r. jest proboszczem parafii św. Wojciecha w Mrągowie. Obchodzi ona właśnie swoje 150-lecie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.