Tematem wiodącym była duchowość kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Róży Czackiej.
Spotkanie księży archidiecezji warmińskiej należących do Unii Apostolskiej Kleru Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyło się 16 czerwca w Ośrodku Rekolekcyjnym "Źródło Jakuba" w Dobrym Mieście. W spotkaniu wzięło udział 11 księży i abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
Na wstępie wszystkich przywitał i przedstawił plan spotkania ks. Paweł Rabczyński, dyrektor UAK Archidiecezji Warmińskiej. Modlitwę rozpoczęły wspólne nieszpory poprowadzone przez ks. Krzysztofa Kamińskiego.
Następnie konferencję poświęconą sługom Bożym kard. Wyszyńskiemu i matce Czackiej wygłosił ks. Mariusz Grankowski. Doszukując się tego, co łączy obie postacie, wyszedł od tekstu Wj 33,18-23, opisującego scenę, w której Mojżesz doświadczył chwały Bożej i ujrzał Boga "z tyłu". Prelegent przytoczył słowa św. Grzegorza z Nyssy, który zauważył, że idący z tyłu nigdy nie zboczy z drogi, bo widzi plecy przewodnika. Oglądanie staje się więc naśladowaniem. Kardynała Wyszyńskiego i matkę Czacką łączyło przede wszystkim pragnienie oglądania Boga i kroczenie za Nim.
Prymas Tysiąclecia często odwoływał się do liturgii Kościoła i mawiał: "Pragniemy popatrzeć na Ciebie w Eucharystii". Eucharystia jest źródłem wszystkich ofiar, przede wszystkim ofiary z siebie. Założycielka sióstr franciszkanek służebnic krzyża szła za Bogiem, podejmując zadośćuczynienie za duchową ślepotę świata.
Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu medytację poprowadził ks. Paweł Rabczyński. Modlono się za kapłanów i o nowe powołania kapłańskie.
Następnie zabrał głos abp Górzyński, który nawiązał do tematu wygłoszonej konferencji. Dopowiedział, że oboje kandydaci na ołtarze rozpoznali potrzeby swoich czasów i starali się wyjść im naprzeciw. Podkreślił, że niezwykle cenna jest umiejętność poruszania tematów, które są ważne, a które prawie wcale albo rzadko pojawiają się przepowiadaniu kapłanów. Tak jest np. z tematem piekła, końca świata czy formowania ludzi w cnocie. Świat czeka na inne tematy. Warto się więc zastanowić, za czym my jako Kościół idziemy. Kto nas prowadzi? Ewangelia czy świat lub oczekiwania medialne?
Arcybiskup przybliżył również kilka problemów, które były poruszane podczas Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski 11 i 12 czerwca. Jednym z ważkich tematów jest katecheza szkolna. Coraz większym problemem staje się spadająca liczba katechetów. Kolejną ważną sprawą jest relacja do mediów. Czas pandemii pokazał, że część działań duszpasterskich przenosi się do internetu.
Zdaniem metropolity warmińskiego, trzeba się poważnie zastanowić, które aktywności podejmowane przez Kościół mogą być przekazywane przez media, a które absolutnie nie powinny się tam znaleźć. Zauważył również niebezpieczny trend mówienia przez środki przekazu tego, czego oczekuje świat. Problemem jest nie tylko, jak przekazywać informacje medialne, ale jak duszpasterzować za pomocą mediów. Podkreślił, że wielkie znaczenie ma styl życia kapłańskiego. Czy damy radę wprowadzić ład w Kościele bez stosowania reguł, czasami nawet ostrych, przez nas samych?