Spotkanie zatytułowane było „Nieodgadnione. Jak rozwijać kobiecość?” i poprowadziła je dr Mira Jankowska.
W archidiecezjalnym domu rekolekcyjnym „Domus Mariae” odbyły się warsztaty dla kobiet.
- Spotkania korzenie swoje mają w projekcie urzekająca.pl. Obecnie dalej chcemy odkrywać Boży zamysł na każdą z nas rozwijając naszą kobiecość w łączności z naszą mamą Maryją. Spotkania kobiet odbywają się w drugie wtorki miesiąca w Gietrzwałdzie w „Domus Mariae” - mówi Iwona Cymerman, współorganizatorka wydarzenia.
Początkowo panie spotykały się w Olsztynie.
- Po czasie pandemii zrodził się pomysł, by przyjechać do Gietrzwałdu. Na pierwszym spotkaniu było nas 9 osób. Z biegiem czasu przyjeżdżało nas coraz więcej. Dzisiaj w warsztatach uczestniczy już 20 osób. Obecnie wciąż zawiązujemy wspólnotę i rozeznajemy jak ją nazwać - tłumaczy.
Warsztaty poprowadziła dr Mira Jankowska, twórczyni Mistrzowskiej Akademii Miłości.
- Podstawą warsztatów jest spotkanie z prawdą o mnie, tym kim jestem, na jakim etapie jestem życia. Rozpoznajemy w sobie obszary, o których nie miałyśmy świadomości. Ten proces odkrywania będzie nam towarzyszył do końca życia. Każda z nas na dzień dzisiejszy odkrywa ten najbardziej aktualny: dla jednej będzie to sfera duchowa, dla drugiej seksualna, a dla następnych sfera emocji, przeżyć czy też dotycząca wyglądu. Na każdym etapie życia odkrywamy co innego, na co zwracamy uwagę - wyjaśnia Mira Jankowska, zaznaczając, że świadomość tych obszarów pokazuje, który w kobiecie jest zaniedbany i zmarginalizowany.
- To ważny i trudny sygnał: nie jestem scalona, zintegrowana, coś jest obeschnięte z mojej kobiecości - wyjaśnia.
Warsztaty odbyły się w dwóch wymiarach: praca psychiczno-duchowa oraz wizualno-stylizacyjna.
- Bóg kocha piękno, a każda kobieta jest przecież piękna. Gdy Pan Bóg przyprowadził do Adama pierwszą kobietę, to on na jej widok zareagował wielkim „ach”, co wyrażają słowa: „Ta dopiero jest kością z mojej kości i ciałem z mego ciała!” (Rdz 2,23). Żadna inna istota nie zachwyciła tak Adama jak Ewa. Doświadczenie tego zachwytu powinno być w każdej kobiecie: jestem piękna, Bóg mnie kocha i również mną się zachwyca. To długa praca duchowa, by odkryć kochające spojrzenie Boga - tłumaczy.
- Drugi wymiar też jest ważny, ponieważ jeżeli wiem jak piękna jestem wewnętrznie, to pragnę właściwie pokazać to na zewnątrz. Stąd dbanie o swój wygląd i ubiór, bo są odzwierciedleniem tego, jak przeżywam siebie wewnątrz - dodaje.
- Gietrzwałd to cudowne miejsce i widać, że Maryja nas tutaj wciąż zaprasza - mówi Iwona Cymerman. ks. Dariusz Sonak/ Foto Gość- Gietrzwałd to cudowne miejsce i widać, że Maryja nas tutaj wciąż zaprasza, byśmy przy niej mogły odrywać piękno naszej kobiecości. Odkrywając Jej kobiecość możemy lepiej poznać same siebie i razem z nią w naszą codzienność zapraszać Jezusa - dodaje Iwona.
Więcej o formie warsztatów można znaleźć na stronie mira.jankowska.pl.