Dziś niedziela Ad Gentes - dzień modlitwy, postu i solidarności z misjonarzami

Jednym z misjonarzy z naszej diecezji jest ks. Jacek Kryszk posługujący w Brazylii.

Znaczenie tej niedzieli jest podwójne. Po pierwsze, pamięć i pomoc ofiarowana z ojczyzny umacnia i dodaje odwagi w codziennej służbie każdemu misjonarzowi. Zwłaszcza tym, którzy na dalekich placówkach misyjnych zmagają się z wieloma problemami w samotności. A po drugie jest to umocnienie łączności z wszystkimi osobami, które tworzą tzw. zaplecze misyjne w kraju. To konkretne zadania: modlitwa i świadectwa, animacja i informacja, nawiązywanie relacji, dzielenie się sobą - mówi s. Kornelia Olechno CSC, asystent MIVA Polska.

Jednym z takich misjonarzy jest ks. Jacek Kryszk, pochodzący z parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie. Ukończył Technikum Kolejowe w Olsztynie, po którym wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Metropolii Warmińskiej "Hosianum" w Olsztynie. Po święceniach, które przyjął w 1996 roku, posługiwał przez pięć lat w parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Ostródzie.

- Po długim namyśle, znając trochę realia Kościoła w Brazylii, poprosiłem abp. Edmunda Piszcza, aby mnie posłał na misje. Rozpocząłem przygotowania w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, a następnie kilka miesięcy spędziłem na kursie języka w Portugalii - wspomina ks. Jacek Kryszk. Krótki czas przed wyjazdem posługiwał też w parafii św. Walentego w Klewkach. W lutym 2003 roku wyjechał do pracy w Brazylii. Na początku swego pobytu na misjach pracował na wybrzeżu Brazylii, w diecezji Caraguatatuba. Następnie od 2004 roku posługiwał w centralnej części kraju, w stanie Goias, w diecezji Formosa.

- Powołanie misyjne ma to do siebie, że człowiek zawsze czuje się na swoim miejscu, u siebie. Moja praca to duszpasterstwo parafialne, które często wiąże się z odwiedzaniem kaplic w terenie oddalonym od kościoła centralnego. Oprócz tego zajmuję się również sprawami związanymi z administracją - budowa nowych obiektów sakralnych. Posługiwałem też jako ojciec duchowny w seminarium i zdarzyło mi się też uczyć historii w szkole średniej - wymienia ks. Jacek.

Dziś niedziela Ad Gentes - dzień modlitwy, postu i solidarności z misjonarzami   Obecna parafia ks. Jacka to teren rozległy. Oprócz kościoła głównego jest 10 dojazdowych. Archiwum misjonarza

Podkreśla, że tym, co go urzekło w Brazylii, jest otwartość ludzi. - Ludzie w Brazylii są bardzo serdeczni, uczynni, jak również, jak mogę to określić, romantyczni. Doświadczają codzienności bardzo trudnej: brak pracy, rozbite rodziny, dużo jest samotnych matek. Oprócz tego uczelnie są oddalone od miejsca zamieszkania - wymienia. Zaznacza, że świeccy są bardzo ważnym ogniwem pracy duszpasterskiej. - Kościół w tym kraju charakteryzuje się dużym zaangażowaniem ludzi świeckich. Obecnie powstaje wiele nowych miast, gdzie jeszcze nie ma kościołów, a istnieje duża wspólnota ludzi, która potrzebuje stałej opieki duszpasterskiej. W takich miejscach ludzie modlą się wspólnie w domach, a my dostarczamy im specjalne materiały, by mogli formować się i łączyć przez to z nami - wyjaśnia.

Zauważył, że czas pandemii sprawił, że wytworzył się pewien dystans między ludźmi. - Wcześniej bardzo popularne były tzw. festy, gdzie było sporo modlitwy, jak i zabawy. Bardzo tego ludziom brakuje, ponieważ dawało to poczucie bycia rodziną. Na szczęście powoli wszystko wraca na dawne tory - wyjaśnia.

Z początkiem lutego rozpoczął pracę w nowej parafii: Santa Rosa de Goias w diecezji Anapolis. Ksiądz Jacek kontynuuje także budowę centralnego kościoła i centrum pastoralnego. - To teren bardzo rozległy: główny kościół parafialny oraz 10 mniejszych tzw. dojazdowych, gdzie, raz lub dwa razy w miesiącu, sprawuję liturgię i organizuje spotkania duszpasterskie. Normalnie docieram do kaplicy, gdzie świeccy szafarze już przegotowują adorację z wiernymi i trwa modlitwa. Ja w tym czasie słucham spowiedzi, a następnie odprawiam Mszę św. z kazaniem. Na koniec wspólnota gromadzi się na agapie: taki podwieczorek w stylu brazylijskim. Ma miejsce przy tym rozmowa i poruszamy sprawy związane z życiem wspólnoty z danego miejsca. Później wracam do kościoła głównego. W parafii działa 19. duszpasterstw, które są bardzo dużym wsparciem: organizują modlitwy, rekolekcje i katechezy - opowiada.

Dziś niedziela Ad Gentes - dzień modlitwy, postu i solidarności z misjonarzami   Świeccy są bardzo ważnym ogniwem pracy duszpasterskiej. Archiwum misjonarza

Obecnie jego bolączką jest brak sprawnego samochodu. - Parafia posiada stary samochód z dużym przebiegiem kilometrów. Nowy samochodu to bezpieczeństwo, a przede wszystkim możliwość dotarcia do ludzi. Drogi polne w porze deszczowej, w tej części Brazylii, są trudne do pokonania i bardzo często potrzebuje pomocy innych ludzi, aby dotrzeć do kaplicy i celebrować Msze św. - wyjaśnia.


Więcej informacji o pracy ks. Jacka można uzyskać, pisząc na adres: casajacinto@outlook.com.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..