W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rychnowie trwa sympozjum artystyczne, w którym biorą udział studenci i wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
Ksiądz Krzysztof Niespodziański zadzwonił do mnie i zaproponował zorganizowanie sympozjum w gościnnym Rychnowie. Tematem przewodnim stał się miejscowy uroczy drewniany kościółek. Praca w plenerze, poza salami wykładowymi czy pracowniami we własnych domach, przysłużyła się kreatywnej twórczości. To był wspaniały czas dla nas. Długie rozmowy o sztuce, wspólne wycieczki krajoznawcze i historyczne spowodowały, że pragniemy wrócić tu za rok - podkreśla dr hab. Robert Jundo z ASP w Łodzi.
Ksiądz Niespodziański jest absolwentem ASP w Łodzi. - Postanowiłem zaprosić przyjaciół z czasu studiów i ich studentów na Warmię i Mazury. Piękno naszej przyrody i perełki, jaką jest nasz zabytkowy drewniany kościół, może stać się inspiracją do pracy artystycznej. Nie ukrywam, że chodziło również o rozsławienie naszego zabytku. Czym więcej jest śladów w Internecie, w publikacjach czy relacjach słownych, tym więcej turystów odwiedza tę urokliwą świątynię - uważa proboszcz.
W plenerze bierze udział dziesięciu artystów, którzy również zajmują się grafiką komputerową. Efekty prac można od piątku (29 lipca) oglądać na wystawie w budynku urzędu wojewódzkiego w Olsztynie.
Codziennie odbywają się wykłady dotyczące sztuki. Zorganizowano również warsztaty dla dzieci, które poprowadził prof. Zdzisław Wiatr. - Potrafił wykrzesać z dzieci wrażliwość artystyczną, ukazać, że każdy z nas może pozostawić po sobie ślady dobra. Każdy chce być zauważalny, taką mamy potrzebę serca. Dobrze jest ukierunkować dzieci w stronę sztuki, wrażliwości na piękno - mówi ks. Niespodziański.