We wspomnienie św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Karmelu w Spręcowie odbył się dzień duchowości karmelitańskiej.
Uroczystość rozpoczęła Msza św., której przewodniczył o. Marian Stankiewicz OCD. - Odznaczała się pokorą, prostotą, ewangeliczną ufnością Bogu. Tych cnót uczyła powierzone jej nowicjuszki. Złożyła swoje życie w ofierze za zbawienie dusz i za Kościół, oddając się miłosiernej miłości Boga. Pozostawiła po sobie rękopisy - "Dzieje duszy". Zmarła w 1897 r., zapowiadając, że nie przestanie dobrze czynić na ziemi. Dla nas, którzy jesteśmy związani z zakonem karmelitańskim, jest siostrą i jej powierzamy nasze dzisiejsze troski i intencje, aby zaniosła je przed Boży tron - mówił na wstępie karmelita.
W homilii o. Marian przybliżył życiorys św. Teresy od Dzieciątka Jezus. - Ukryta za życia dała się poznać światu dopiero po śmierci. W codziennym życiu niczym szczególnym się nie wyróżniała, do tego stopnia, że gdy umarła, siostry zastanawiały się, co o niej napisać w klasztornej księdze zmarłych. Stało się o niej głośno na całym świecie z powodu duchowych zapisków, które zostały wydane pod tytułem "Dzieje duszy" - mówił karmelita.
Kiedy odkryła, że wszystko ma źródło w miłości, prosiła Chrystusa: "Daj mi Twe serce, abym kochała". - Dziś to brzmi jak absurd... W świecie ambicji i niezależności, wyścigu na lepsze CV, gdzie wciąż każdy walczy o swoje, kiedy nikt nie chce być mały i spychany przez historię, odstawiony do kąta, słowa Teresy wydają się być jak z bajki. Teresa jest jednak przekonana co do skuteczności swojej małej drogi, chce czerpać z miłosiernego Serca - tłumaczył o. Marian.
Podkreślał, że święta uczy nas, byśmy przeciwko otaczającemu nas złu, jak i złu, które jest w nas, przeciwstawiali ufność złożoną w Panu Bogu. - Postawa bezgranicznej ufności, jaką ukazuje św. Teresa do Dzieciątka Jezus, wielu współczesnym ludziom pozwala się odnaleźć w świecie trosk i problemów. Taka jest ta święta z różami. Ona chce być twoją osobistą przewodniczką i orędowniczką na twojej drodze do świętości. Przed śmiercią obiecała, że każdemu, kto będzie szukał orędownictwa przed Bogiem, zsyłać będzie obfity deszcz płatków róż, czyli Bożych łask. Prośmy ją dzisiaj o wszystko, o świętość dla siebie i tych, których kochamy - mówił karmelita.
Po Mszy św. przedstawiciele wspólnoty Pustelnia, która od lat zaangażowana jest w propagowanie świętej z Lisieux, wygłosili konferencję o heroizmie dnia codziennego na przykładzie życia św. Teresy.
Po poczęstunku zgromadzeni adorowali Najświętszy Sakrament. Po modlitwie o. Marian pobłogosławił róże, które wierni wzięli do domów.