Było to możliwe dzięki decyzji ministra kultury o pozbawieniu pomnika ochrony konserwatorskiej.
Piotr Gliński, minister kultury, we wrześniu uchylił decyzję z 1993 r. o wpisaniu pomnika do rejestru zabytków. W październiku prezydent Olsztyna oświadczył, że komunistyczne znaki zostaną usunięte w trybie pilnym.
IPN stoi na stanowisku, że pomnik, który wcześniej nosił nazwę Wdzięczności Armii Czerwonej (potocznie zwany „Szubienicami”), w niepodległej Polsce nie powinien funkcjonować w przestrzeni publicznej.
Karol Nawrocki, prezes IPN, kilka tygodni temu powiedział, że „opinia IPN jest wyraźna: podobnie jak w innych miastach wolnej i demokratycznej, suwerennej Rzeczpospolitej nie ma miejsca na takie upamiętnienia. Instytut Pamięci Narodowej będzie w zdecydowany sposób dążył do tego, aby ten pomnik z przestrzeni publicznej wolnego miasta Olszyna zniknął”.