powrót
Wiara.pl - Serwis

Posłaniec Warmiński

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • GN 25/2025
    GN 25/2025 Dokument:(9309285,Ślepi przewodnicy)
  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
Zagłębieni w Męce Pańskiej  
Ludus Passionis to teatr śpiewany, czyli de facto opera liturgiczna. Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Zagłębieni w Męce Pańskiej przejdź do galerii

W kościele NMP Królowej Polski w Olsztynie Schola Węgajty wykonała Ludus Passionis - Grę o Męce Pańskiej, czyli największy średniowieczny dramat liturgiczny z rękopisu Carmina Burana z XIII wieku. - Nie mówimy o wydarzeniu historycznym, a zagłębiamy się w modlitwie. Tu i teraz Jezus za nas idzie na krzyż. Tu i teraz Maria płacze - wyjaśniał Johann Wolfgang Niklaus.

Krzysztof Kozłowski

|

GOSC.PL

dodane 04.04.2025 23:10

Schola Węgajty działa od trzydziestu lat. - Obchodzimy jubileusz, który pragniemy zakończyć tym wydarzeniem - podkreślał dyrektor artystyczny Johann Wolfgang Niklaus. Wyjaśniał, że schola składa się z artystów z całej Europy, którzy kilka razy do roku przyjeżdżają do Węgajt, by pracować nad repertuarem. - Zajmujemy się muzyką i teatrem dawnym, a w szczególności dramatem liturgicznym z okresu średniowiecza. Dowiedzieliśmy się, że jeszcze przed misteriami były dramaty liturgiczne, które odbywały się w trakcie liturgii. Okazało się, że jest to bardzo ciekawe - wspominał dyrektor.

Ludus Passionis jest przykładem dramatu liturgicznego Carmina Burana z XIII wieku, którego zapis zachował się w zbiorze rękopiśmiennym w bibliotece w Monachium. Spisany był w klasztorze Benediktbeuern w Bawarii. - To jest najstarsze kompletne dramatyczne przedstawienie w języku łacińskim, które się zachowało - zauważył Johann.

- To teatr śpiewany, czyli de facto opera liturgiczna. Sceny i dialogi są śpiewane. To bardzo rozbudowana pasja. Są wcześniejsze ewangeliczne sceny, choćby powołanie apostołów Piotra i Andrzeja, uzdrowienie niewidomego, nawrócenie Zacheusza, wskrzeszenie Łazarza, nawrócenie Magdaleny. Po tym jest zdrada Judasza, pojmanie Jezusa i kolejne sceny męki Pańskiej - wyjaśniał dyrektor.

Schola Węgajty - Ludus Passionis
Krzysztof Kozłowski

 

Przedstawienie ostatnich chwil życia Jezusa wystawiane przez Scholę Węgajty odbyło się w przestrzeni całej świątyni, która była oświetlana jedynie świecami. Ołtarz główny w czasie inscenizacji przyjmuje rolę Golgoty.

Dramat rozpoczął się od wejścia postaci świata: Piłata, Heroda, kapłanów, sprzedawcy i Marii Magdaleny. Odegrano krótkie sceny powołania Piotra i Andrzeja, uzdrowienia niewidomego i rozmowy z Zacheuszem. Następująca procesja i towarzyszące jej antyfony ukazały triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy.

W kolejnej scenie Jezus przyjął zaproszenie faryzeusza Szymona na wieczerzę. W międzyczasie pojawiły się obrazy Marii Magdaleny opisującej rozkosze ziemskiego życia. Wraz z towarzyszkami kupiła pachnidła i zachęcana przez diabła wabiła kochanka. Napominana trzykrotnie przez anioła wyrzekła się rozpustnego życia, nałożyła pokutną szatę i kupiła drogie olejki. Tak zaopatrzona poszła do domu Szymona, aby namaścić nimi stopy Jezusa. Kolejne sceny przedstawiały wskrzeszenie Łazarza i rozmowę Judasza z kapłanami, modlitwę Jezusa w Ogrójcu, jego pojmanie i sąd i oraz samobójczą śmierć Judasza.

Śmierć Jezusa na krzyżu była poprzedzona lamentem Jego Matki. Dramat zakończyła scena przebicia boku Chrystusa przez setnika Longinusa i jego nawrócenie oraz naigrawanie się Żydów.

Zagłębieni w Męce Pańskiej   Przedstawienie ostatnich chwil życia Jezusa wystawiane przez Scholę Węgajty odbyło się w całej przestrzeni świątyni. Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

- Ten teatr to nie przedstawienie, a modlitwa, którą poprowadził abp Józef Górzyński. Całe wydarzenie jest modlitwą. Właściwie, to procesja od stacji do stacji. Nie mówimy o wydarzeniu historycznym, a zagłębiamy się w modlitwie. Tu i teraz Jezus za nas idzie na krzyż. Tu i teraz Maria płacze - wyjaśniał Johann Wolfgang Niklaus. Gra o Męce Pańskiej miała wniknąć w serca uczestników, by ich teraźniejszość przyjęła prawdę, że te wydarzenia dzieją się nieustannie w każdej chwili życia każdego z nas.

- Przenikające przeżycie - wyznała pani Grażyna. - Aż dreszcze mnie przeszywały. Nastrój niesamowity, kościół rozświetlony jedynie blaskiem świec. I przesuwające się postaci. Śpiewy, emocje w głosach artystów. Niezwykłe przeżycie - mówiła.

- Wiem, że jeszcze przez wiele dni nastrój powagi i modlitwy będzie mi towarzyszył - podkreślał pan Jakub. - Dawna sztuka potrafi docierać do głębi człowieka. To zupełnie inny wymiar modlitwy. Mam wrażenie, że dziś człowiek nie potrafi już tworzyć tak wszechstronnego przekazu, który porusza zmysły ciała i obszary duszy - mówił.

1 / 1
Schola Węgajty - Ludus Passionis

Foto Gość DODANE 04.04.2025 AKTUALIZACJA 05.04.2025

Schola Węgajty - Ludus Passionis

​W kościele NMP Królowej Polski w Olsztynie Schola Węgajty wykonała Ludus Passionis - Grę o Męce Pańskiej, czyli największy średniowieczny dramat liturgiczny z rękopisu Carmina Burana z XIII wieku.  
oceń artykuł Pobieranie..
FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • LUDUS PASSIONIS
  • SCHOLA WĘGAJTY

Polecane w subskrypcji

  • Miłosz, który namalował papieża. „Ujęła mnie piękna, skromna twarz Leona XIV”
    • Kultura
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Miłosz, który namalował papieża. „Ujęła mnie piękna, skromna twarz Leona XIV”
  • Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
  • Czy można wejść do kościoła niekatolickiego?
    • Pytania czytelników
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Czy można wejść do kościoła niekatolickiego?
  • Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
  • Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
  • Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • Opinie
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • Archidiecezja
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE