Co z beatyfikacją sióstr katarzynek?

Kanonizacja bł. Carlo Acutisa, która miała się odbyć 27 kwietnia, została odłożona na nieokreślony termin. A jak będzie z beatyfikacją s. Krzysztofy Klomass i 14 jej Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy, która zaplanowana jest na 31 maja?

Po śmierci papieża Franciszka Stolica Apostolska, zgodnie z tradycją Kościoła, weszła w okres sede vacante, czyli wakatu na Stolicy Piotrowej. W tym czasie nie podejmuje się ważnych decyzji, takich jak kanonizacje, które wymagają autorytetu urzędującego papieża. Dlatego kanonizacja bł. Carlo Acutisa została zatem odłożona na nieokreślony termin.

A co z beatyfikacją s. Krzysztofy Klomass i 14 jej Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy?

- O ile najbliższe uroczystości są odwołane, o tyle nasze uroczystości są zawieszone do czasu zatwierdzenia przez nowego papieża - wyjaśnia abp Józef Górzyński. - Z realnego obliczenia czasu, jaki potrzebny jest na wybór nowego papieża jest prawdopodobne, że termin naszej beatyfikacji, która ma się odbyć 31 maja w Braniewie, nie jest zagrożony - uważa metropolita warmiński.

- Nie odstępujemy od przygotowań. Wszystko dzieje się tak, jakby uroczystość miała się odbyć w wyznaczonym terminie. Oczywiście trwamy w oczekiwaniu na formalne potwierdzenie, co - mam nadzieję - zdarzy się zaraz po wyborze nowego papieża. Pierwsze decyzje, które podejmuje papież, to potwierdzenia decyzji poprzednika. Z faktów wynika, że taki czas jest, stąd nie przerywamy naszych przygotowań - podkreśla abp Józef Górzyński.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..