Ucieczka od codzienności

Krzysztof Kozłowski

publikacja 13.03.2013 22:10

– To, co w oczach człowieka jest przypadkiem, w oczach Boga jest planem. Chrystus działa niezwykle delikatnie – podkreśla ks. Krzysztof.

Ucieczka od codzienności Ks. Krzysztof Kamiński podpowiada, jak trzeba zagrać swoją rolę Krzysztof Kozłowski

W wielu parafiach naszej archidiecezji trwają przygotowania do misteriów Męki Pańskiej. Przygotowują je różne środowiska: klerycy, członkowie różnych wspólnot, ale też i młodzież ze szkół. Wszystko po to, aby widzowie mogli nie tylko uświadomić sobie istotę Miłosierdzia, ale też i zastanowić się nad swoim życiem. Jednak okazuje się, że same przygotowania mogą stać się swoistymi rekolekcjami dla aktorów. Szczególnie, jeśli są młodymi ludźmi.

– Jestem neoprezbiterem. Już na samym początku pracy duszpasterskiej musiałem zmierzyć się z pracą z młodzieżą w szkole. Zrozumiałem, że dziś lekcja religii to zbyt mało. Że potrzeba czegoś więcej. Zastanawiałem się nad tym, cóż takiego zrobić, żeby złapać z młodzieżą lepszy kontakt, by pełniej przekazywać im Chrystusa. Zauważyłem, że młodzi mają wiele zapału, chęci i talentów. Tylko trzeba zaproponować im coś, co pozwoli im się zrealizować – mówi ks. Krzysztof Kamiński z parafii pw. Chrystusa Odkupiciel w Olsztynie, który uczy katechezy w Liceum Ogólnokształcącym nr IV.

Postanowił zaproponować młodzieży przygotowanie i wystawienie w kościele Misterium Męki Pańskiej. Okazało się, że dzięki tej inicjatywie młodzież nie tylko zbliżyła się do Boga, ale też i zaufała swojemu kapłanowi. – Myślę, że zrozumieli, że ksiądz to zwykły człowiek. Już widoczne są owoce. Zdarza się, że na przykład proszą o spowiedź po próbie. Bardzo mnie to cieszy – wyznaje ks. Krzysztof. I dodaje, że w całym przedsięwzięciu najważniejsze jest to, że wszyscy się spotykają na próbach, poznają lepiej, rozmawiają, robią coś wspólnie poza szkołą.

– Młodzież ma dziś do wyboru wiele atrakcji. Przygotowanie misterium jest dla nich alternatywą, dzięki której mogą mądrzej i pełniej spędzać wolny czas przy Bogu i kościele – podkreśla. A o tym, że młodzież potrzebuje takich inicjatyw może świadczyć fakt, iż nie wszyscy młodzi aktorzy są wierzący. – Kiedy niektórzy zgłosili się do mnie, że chcą zagrać w misterium, odczułem pewien lęk. Ale dlaczego? Przecież chodziło mi o to, aby zjednoczyć młodzież wokół dobra, niekoniecznie nazywając do dobro Bogiem – mówi ks. Krzysztof. Podkreśla, że przeżycie męki Jezusa w przygotowywanym spektaklu, może obudzić w nich pragnienie, jakąś myśl, że może jednak warto jest uwierzyć.

– W misterium gram arcykapłana. Zgłosiłem się, gdyż odkąd pamiętam fascynuje mnie teatr. Lubię publikę. Miałem ochotę spróbować. Jedyne wątpliwości, jakie miałem, to myśl, czy znajdę czas na próby. Okazało się, że znalazłem – mówi Grzegorz. – Jestem Maryją. Cieszę się, że gram tę postać. W wolnych chwilach czytałam Pismo Święte, żeby lepiej zrozumieć sytuację, w jakiej podczas męki Jezusa była Maryja. Próby są jakby ucieczką od codzienności, takim odetchnięciem, uspokojeniem siebie. Jest to również świadectwo dla innych osób, które nie chodzą do kościoła. Można kolegom i koleżankom pokazać, że to jest dla nas ważne – wyznaje Diana i wyraża nadzieję, że znajomi, którzy nie chodzą do kościoła, przyjdą obejrzeć przygotowane przez nich misterium.

Mikołaj gra w pasji Jezusa. Na co dzień, jak mówi o sobie, jest niewierzący, choć czasem ma przebłyski myśli, że coś jest. Jednak nie zastanawia się nad tym zbyt długo. – Moja dziewczyna jest głęboko wierząca. Mówi mi o Bogu. Wtedy czasem myślę o tym wszystkim – mówi. Kiedy jego kolega zrezygnował z prób, zwolniła się rola Jezusa Chrystusa. Bez wątpliwości zgłosił się, a ksiądz Krzysztof zaakceptował jego propozycję. – Myślę, że to jest zupełny przypadek. Jestem wdzięczny księdzu, że przyjął mnie – podkreśla.

– Wierzę w to, że wszyscy, bez względu na to, czy wierzą czy też nie, się ubogacą. Bo to, co w oczach człowieka jest przypadkiem, w oczach Boga jest planem. Chrystus działa niezwykle delikatnie. Niezauważalnie, a jednak zmieniając serca. Myślę, że to są dobre rekolekcje – podkreśla ks. Krzysztof.

Misterium przygotowane jest w formie przedstawienia teatralnego. Nie jest ono jedynie odzwierciedleniem przebiegu Męki Pańskiej. Sceny z Drogi Krzyżowej przeplatane będą krótkimi historiami życia współczesnych ludzi. Poruszony będzie temat aborcji, alkoholizmu, patologicznych zachowań w rodzinach, kiedy rodzice nie mają czasu dla dzieci. – W te współczesne sceny wchodzi Jezus ze swoją nauką i uświadamia, że Jego Męka jest odkupieniem dla osób uzależnionych, błądzących – wyjaśnia ks. Krzysztof.

Misterium Męki Pańskiej przygotowywane przez młodzież odbędzie się 24 marca (Niedziela Palmowa) o godz. 18.30, w dolnym kościele parafii pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie, ul. kard. Stefana Wyszyńskiego 11.