Recykling idei

mm

|

Posłaniec Warmiński 23/2013

publikacja 06.06.2013 00:15

Sala była przepełniona. Elblążanie przyszli posłuchać wykładu o zagrożeniach naszej cywilizacji

Recykling idei Na spotkanie przyszły tłumy elblążan ks. Piotr Sroga

Fundacja Przyjaciół WSD „Amicus” organizuje cykl spotkań i wykładów na temat aktualnych tematów społecznych i religijnych. Podczas ostatniej konferencji gościem specjalnym była Gabriele Kuby, niemiecka socjolog.

Zamierająca cywilizacja

– Na spotkaniu było około 270 osób. Nie mieścili się w auli, część kleryków musiała siedzieć w holu – mówi ks. dr Grzegorz Puchalski, rektor seminarium. Ojciec prelegentki był lewicującym ateistą. Gabriele przyjęła chrzest na własne życzenie dopiero w wieku 8 lat w kościele ewangelickim. Kilka lat później straciła wiarę w Boga. Studiując socjologię trafiła do lewicowego środowiska studentów. Po kilkunastu latach w jej życiu nastąpił przełom, zaczęła na nowo pragnąć żywego Boga. W tym czasie, po 18 latach, rozpadło się jej małżeństwo. Gabriele ma trójkę dzieci. W 1997 roku rozeznała, że Jezus zaprasza ją do Kościoła katolickiego i zdecydowała się zmienić wyznanie. Wraz z tym wydarzeniem zmieniło się wszystko. – W 2002 roku przeczytałam książkę „Seks i kultura” angielskiego antropologa J. D. Unwina, która zmieniła moje myślenie i zmobilizowała do działania. Postawił on tezę, że jeżeli takie normy jak czystość przedmałżeńska, monogamiczne i heteroseksualne małżeństwo, czy celibat zacznie się podważać i stopniowo od nich odchodzić, to wystarczy zaledwie wymiana trzech pokoleń, żeby społeczeństwo zamieniło się w zamierającą cywilizację – mówiła prelegentka.

Gender atakuje

Co w tych okolicznościach oznacza rewolucja seksualna w naszym świecie? Odpowiedzi należy szukać, według Gabiele Kuby, w wytycznych, które zawarte są w kolejnych rezolucjach Unii Europejskiej: obalenie „stereotypów” związanych z płcią, zrównanie procentowego zatrudnienia mężczyzn i kobiet we wszystkich działach gospodarki, rozpowszechnienie antykoncepcji i dostęp do aborcji. – Wszystko to dzieje się pod pozorem walki o prawa człowieka. Jednak w gruncie rzeczy to nic innego jak walka już nie tyle ideologiczna, a raczej walka o człowieka, o jego być czy nie być – stwierdziła niemiecka socjolog.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.