Życie jest pielgrzymowaniem

Krzysztof Kozłowski

publikacja 15.06.2013 22:15

W Barczewie odbyły się łosiery do św. Antoniego połączone z II Franciszkańskim Festynem Rodzinnym.

Życie jest pielgrzymowaniem Przed tym obrazem tysiące naszych przodków klękało, by za wstawiennictwem św. Antoniego prosić o łaski, zawierzać swoje trudności i problemy Krzysztof Kozłowski

Już przed południem do Barczewa przybyły łosiery, które przywitali ojcowie franciszkanie wraz z parafianami. Przy muzyce orkiestry dętej przemaszerowały one ulicami miasta, by dotrzeć do kościoła pw. św. Antoniego Apostoła. – Przybyli do nas pielgrzymi z różnych stron naszej gminy. Przyjechała również pielgrzymka z Kaszub, z parafii św. Andrzeja z Przodkowa – mówi o. Dawid Szulca OFM. Dzięki wspólnemu wysiłkowi franciszkanów i władz Barczewa, uroczystość stała się świętem całego miasta. – Współpraca w organizacji tej uroczystości była ścisła. Myślę, że dziś jest to nasza wspólna uroczystość – podkreśla o. Dawid.

Bo nie chodzi w tym wysiłku jedynie o wiarę, ale też i powrót do dawnych tradycji barczewskich łosierów do św. Antoniego, która sięga XVI w., kiedy to kard. Andrzej Batory odnowił kościół św. Andrzeja w Barczewie i dobudował kaplicę poświęconą św. Antoniemu Padewskiemu umieszczając w niej jego obraz. Od tego czasu rozpoczął się kult św. Antoniego nie tylko w Barczewie ale i na całej Warmii. Wcześnie zaczęły przybywać liczne łosiery do św. Antoniego. W wyniku kasaty zakonu w XIX w., zakazano również organizować łosiery i w ten sposób dawna, piękna tradycja powoli zanikała. Po wieloletniej przerwie udało się wskrzesić dawną warmińską tradycję. – Całe nasze życie jest pielgrzymowaniem. Nasze pielgrzymki, zwane na Warmii łosierami, przypominają nam o tym. Bo ważne jest to, co duchowe. Ważna jest nasza wiara – podkreśla o. Dawid. Nie kryje swojej radości, że tak wiele osób z Barczewa i okolicznych miejscowości włączyło się w organizację festynu rodzinnego.

W kościele, przed ołtarzem św. Antoniego zgromadzili się liczni wierni. – Przed tym obrazem tysiące naszych przodków klękało, by za wstawiennictwem św. Antoniego prosić o łaski, zawierzać swoje trudności i problemy. Pragniemy i my wskrzeszać tę tradycję i oddawać się Bogu. W tym miejscu wielu odnajdywało sens swojego życia i wiarę – mówi o. Kamil Paczkowski OFM, rektor Wyższego Seminarium Duchownego we Wronkach.

Po uroczystej Mszy św. odbył się II Franciszkański Festyn Rodzinny. Były występy artystyczne, zabawy, pokaz iluzji, parada i występ Kaszubskiej Orkiestry Dętej GOK z Żukowa. Wieczorem odbył się festyn miejski. Wieczorną biesiadę muzyczną uświetnili: Zespół Folkowy z Dobrego Miasta, chór „Moderato” z Barczewa oraz Kapela Jakubowa z Olsztyna.