Skok do góry czy w bok?

Łukasz Czechyra

Radio Plus Olsztyn zanotowało gigantyczny wręcz skok w górę w rankingach. Gratulacje mieszają się jednak z pewnym smutkiem.

Skok do góry czy w bok?

Raport dotyczący najpopularniejszych stacji radiowych w Olsztynie w czołówce bez wielkich zmian – króluje RMF FM, które wybiera prawie 24% słuchaczy. Wart uwagi jest fakt, że niesamowity skok zaliczyło Radio Plus Olsztyn. Rok temu, w tym samym badanym okresie (marzec-maj) miało zaledwie 0,2% udziału w rynku, teraz jest to już 4,9%! Serdecznie gratuluję, bo cieszy człowieka to, że koledzy z branży odnotowują sukces, w dodatku jeśli jest to branża katolicka.

Pojawia się tutaj niestety jedno wielkie „ale”, a raczej pytanie „jakim kosztem?”. Radio Plus Olsztyn zanotowało taki skok po zmianie profilu stacji – nie tylko nasze lokalna stacja, całe ogólnopolskie Radio Plus jest od jakiegoś czasu odmienione. Przypomnijmy - Na początku kwietnia 2013 roku Grupa Radiowa Time przejęła programowanie sieci Radia Plus od Grupy Eurozet. Format muzyczny sieci zmienił się z "Łagodnych Przebojów" na muzykę rytmiczną w myśl nowego sloganu "Radio Plus - Zawsze w Rytmie". Zmianie uległ również program sieci - odświeżono formułę dotychczasowych pasm, a na antenie pojawiły się nowe audycje i nowi prowadzący. Każdy, kto słuchał nowego Radia Plus wie, że króluje tam muzyka disco i disco-polo.

I to jest coś, co mi zupełnie nie pasuje do Radia Archidiecezji Warmińskiej, jakim jest właśnie Radio Plus Olsztyn. Jak czytamy na stronie archidiecezji: „Misją radia jest wspieranie Kościoła Warmińskiego w dziele ewangelizacji oraz promowanie wartości chrześcijańskich.”

W Radiu Plus Olsztyn pracują wspaniali ludzie, którzy realizują bardzo wartościowe programy, ale niestety ich przekaz moim zdaniem trochę ginie muzyki „zawsze w rytmie”. Kiedy słucham wypowiedzi o tajemnicy Zmartwychwstania i Wielkiej Nocy, a zaraz potem leci hit „Daj mi tę noc” to coś mi mówi, że to zupełnie do siebie nie pasuje. Jednak pewne wartości trafiają do człowieka w odpowiednim środowisku i otoczeniu. Tak samo nie wyobrażam sobie, żeby Gość Niedzielny zaczął nagle na jednej stronie pisać o przykazaniach kościelnych, a na kolejnej podawać ploteczki z życia celebrytów.

Szkoda mi bardzo starej formuły Radia Plus, ale też zdaję sobie sprawę, że takie są wymagania rynku. Nie liczę na to, że stare Radio Plus powróci – szczególnie kiedy to „nowe” się sprawdza, szczególnie pod względem biznesowym. Mam nadzieję, że ludzie potrafią nawet wśród disco-polo wychwycić przesłanie Ewangelii.