Taniec z patronami

Łukasz Czechyra

|

Posłaniec Warmiński 45/2013

publikacja 07.11.2013 00:15

– Chcemy kulturze śmierci i Halloween przeciwstawić życie i świętość – mówi ks. Jakub Dudek.

Bal to inicjatywa przeciwstawiająca się Halloween i kultowi magii i śmierci Bal to inicjatywa przeciwstawiająca się Halloween i kultowi magii i śmierci
zdjęcia Łukasz Czechyra /GN

Życie za żelazną kurtyną wiele w Polsce zmieniło, a ludzie, spoglądając na Zachód, marzyli o tym, żeby i u nas było tak, jak tam. Teraz zresztą też tak jest – cały czas mówimy o tym, o ile więcej zarabiają Amerykanie czy Niemcy, jakie mają świetne drogi i znakomitą opiekę zdrowotną. To wszystko racja, tylko że zamiast na Zachód, powinniśmy raczej patrzeć w górę. Bowiem Zachód, oprócz dobrobytu, który przecież sam w sobie zły nie jest, niesie ze sobą też inne zagrożenia. Jednym z nich, jeszcze nie tak dawno nieśmiało, a ostatnio coraz mocniej wkraczającym w nasze życie, jest kult śmierci, potworów, duchów. Listopad to czas, kiedy ten trend jest szczególnie widoczny, bowiem to właśnie wtedy przychodzi czas na Halloween.

Pociąg do świętych

Na szczęście coraz więcej osób widzi zagrożenie wynikające z Halloween, pojawiają się również inicjatywy, które przeciwstawiają mu kult życia i świętych. Ulicami miast przechodzą Marsze Świętych, a na portalach społecznościowych użytkownicy zmieniają zdjęcia profilowe na wizerunki swoich świętych patronów. W parafii Matki Bożej Saletyńskiej w Olsztynie odbył się Bal Wszystkich Świętych. – Wpadliśmy na pomysł, żeby zorganizować taki bal dla dzieci z podstawówki. Żeby kulturze śmierci i Halloween przeciwstawić życie i świętość. Uznaliśmy, że najlepszą formą będzie właśnie bal. Dzieci przebrały się za świętych, będziemy się bawić, tańczyć, ale też poznawać sylwetki świętych – tłumaczy ks. Jakub Dudek MS, pomysłodawca i organizator imprezy. Bal skierowany był przede wszystkim do uczniów Szkoły Podstawowej nr 7 w Olsztynie, w której uczy ks. Jakub, ale zaproszeni byli wszyscy chętni, którzy chcieli się bawić ze świętymi. – Dzieci będą się bawić w „Jedzie pociąg z daleka”, a ten pociąg będzie nas wiózł po całym świecie, po różnych krajach. W tych państwach będziemy poznawać sylwetki świętych i uczyć się tradycyjnych tańców. Zaczynamy od Polski, gdzie przybliżymy dzieciakom postać św. Faustyny Kowalskiej, potem będą Włochy i św. Dominik Savio oraz św. Patryk z Irlandii – opowiada ks. Dudek. Bal Wszystkich Świętych okazał się wspaniałą imprezą, przyszło mnóstwo dzieci z rodzicami, a ks. Jakub już planuje kolejne takie inicjatywy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.