Przesłanie o trudzie

Krzysztof Kozłowski /GN

publikacja 11.01.2014 20:37

Pracownicy służby zdrowia wspólnie modlili się w Hosianum.

Przesłanie o trudzie Po Mszy św. odbył się koncert "Świątecznej kapeli" z Dobrego Miasta Krzysztof Kozłowski /GN

W Wyższym Seminarium Duchownym odbyło się noworoczne spotkanie pracowników służby zdrowia. Na uroczystości przybyli przedstawiciele szpitali, lekarze, pielęgniarki, służba medyczna i farmaceuci. W tym roku gospodarzem spotkania był Szpital Dziecięcy w Olsztynie.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św., której przewodniczył abp Edmund Piszcz. – Spotykamy się tu od wielu lat. W tej naszej społeczności, uświadamiając sobie, że życie ludzkie i dobra materialne są darem Bożym. Że życie i zdrowie to nie tylko materia, ekonomia i fundusze, ale też i pragnienia, i marzenia, i spodziewania, i nadzieje, a przede wszystkim Boża łaska, Boże błogosławieństwo. Witam księży kapelanów, władze samorządowe, dyrekcje szpitali, wszystkich przedstawicieli samorządów – lekarskiego i pielęgniarskiego. Wszystkich przybyłych lekarzy, pielęgniarki i położne, laborantów i techników. Cieszę się, że możemy wspólnie rozpocząć nasze kolędowanie od Mszy św. – powiedział na początku Eucharystii kapelan Szpitala Miejskiego ks. Wojciech Kułak.

Homilię wygłosił abp Edmund Piszcz. Nawiązywał w niej do słów Ewangelii, która mówiła o uzdrowieniu trędowatego. Abp Piszcz mówił o społecznej izolacji i restrykcjach, które dotykały chorych na trąd, a których kojarzono z grzechem. – Ten człowiek, pełen wiary, mówi do Jezusa: „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić”. Jezus przytaknął. Chcę. I wiemy, co nastąpiło. Bo jednocześnie, w tej scenie, poznajemy zupełnie inne znaczenie trądu. Jest trąd ciała. Ale jest również trąd duszy. Ten trąd, który nazywa się grzechem. Ten trąd, z którego Jezus oczyszcza – mówił abp Piszcz. Podkreślał, że jeżeli człowiek chce coś zmienić, musi użyć dwóch zdań, które padły w Ewangelii: „Jeśli chcesz, możesz”. – Bo ważne jest pytanie, czy ktoś chce zmienić swoje życie, zerwać z grzechem, czy chce się nawrócić. To jest pytanie elementarne – mówił arcybiskup. Wyjaśniał, że należy w życiu współpracować z Jezusem, który uzdrawia. Porównywał to do postawy pacjenta, który by zostać wyleczonym, musi współpracować z lekarzem, słuchać jego zaleceń i rad. Nawiązał również do „Wesela” Wyspiańskiego, cytując zdanie nawiązujące do postawy Polaków: „Wy byście mogli wszystko mieć, gdybyście tylko chcieli chcieć”. – Wola, którą posiadamy, jest wielkim darem Boga. Ale ona jest zawsze, jako wolność, związana z dobrem. Im więcej dobra, tym szersze granice naszej wolności. Dobra. Nigdy zła. Bo zło jest nadużyciem naszej wolności – mówił abp Edmund Piszcz.

– Dziękuję Ekscelencji za wspólną modlitwę i za ewangeliczne przesłanie o trudzie podejmowania decyzji. To przesłanie jest niezmiernie ważne w naszej pracy z pacjentami, ale i w naszym codziennym życiu – dziękowała dyrektorka Szpitala Dziecięcego Krystyna Piskorz-Ogórek.

Po Mszy św. odbył się koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołu „Świąteczna kapela” z Dobrego Miasta.