Pastor od języka polskiego

ks. Piotr Sroga

|

Posłaniec Warmiński 40/2014

publikacja 02.10.2014 00:00

Jubileusz Mrongowiusza. Choć minęły ponad dwa wieki od jego śmierci, jednak wciąż aktualna jest walka o piękno polszczyzny, której poświęcił życie.

Portret z roku 1844, autor nieznany Portret z roku 1844, autor nieznany
Zdjęcia ks. Piotr Sroga /Foto Gość

Na olsztyneckim rynku, nieopodal szkoły, siedzi na ławce kilku uczniów. Słychać ich rozmowę. – Siema, jak leci? Bartek, kopsnij notki z matmy – mówi jeden z nich. – Bujaj się, nie machnąłem niczego, bo mi wapniak zlecił robotę i nie miałem czasu – odpowiada jego kolega. Trzeba się wsłuchać w ich rozmowę, żeby uchwycić sens wypowiadanych słów. Tak dziś często rozmawia młodzież. A siedzą kilkaset metrów od domu, w którym urodził się człowiek znany z promocji pięknego języka. Pewnie gdyby słyszał ten dialog, nic by nie zrozumiał.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.