Wszystkim jest Jezus

Łukasz Czechyra

|

Posłaniec Warmiński 03/2015

publikacja 15.01.2015 00:00

Medytacja najczęściej kojarzy się z religiami wschodu i dlatego jest uważana za praktykę podejrzaną. A przecież istnieje medytacja chrześcijańska, którą praktykowali mnisi w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. To jest modlitwa ciszy i obecności.

Grupa spotyka się od 7 lat,  w każdy wtorek o godz. 19  Grupa spotyka się od 7 lat, w każdy wtorek o godz. 19
Łukasz Czechyra /Foto Gość

Od kilku lat przy parafii św. Arnolda spotyka się Olsztyńska Grupa Medytacji. – Pojechałyśmy z koleżanką Małgosią na rekolekcje i tam ojciec rekolekcjonista namawiał nas do tego, by medytację potraktować jako modlitwę codzienną, rano i wieczorem. Ale zaznaczył też, że bardzo mobilizujące jest, kiedy zawiąże się grupę, która przynajmniej raz w tygodniu będzie spotykać się na wspólnej medytacji – tłumaczy Katarzyna Piątkowska. W parafii grupa została bardzo życzliwie przyjęta przez werbistów. Nie trzeba było tłumaczyć, że to medytacja chrześcijańska, modlitwa ojców pustyni.

Jak uczniowie z Emaus

Członkowie grupy spotykają się w każdy wtorek miesiąca o godz. 19. Czasami przychodzi kilka, czasami kilkanaście osób. Jest krótkie wprowadzenie, rozkładają dywaniki, zajmują pozycję (bardzo ważna sprawa) i oddają się medytacji – 25 minut, potem chwila medytacji w ruchu i znowu 25 minut medytacji na dywanie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.