Bóg, wyspy i komary

Posłaniec Warmiński 34/2015

publikacja 20.08.2015 00:00

O najdzikszym kraju na świecie, bardzo zwyczajnych cudach i internecie dla tubylców z bp. Józefem Roszyńskim SVD, ordynariuszem diecezji Wewak, rozmawia ks. Piotr Sroga.

 Najbardziej cieszę się z tego, że jest wiara wśród ludzi – mówi bp Roszyński Najbardziej cieszę się z tego, że jest wiara wśród ludzi – mówi bp Roszyński
ks. Piotr Sroga /Foto Gość

ks. Piotr Sroga: Jaki był pierwszy kontakt z misjami w życiu Księdza Biskupa?

Bp Józef Roszyński: To stało się przez ojców werbistów, którzy przyjeżdżali do Sząbruka na zaproszenie ówczesnego proboszcza ks. Misiaka. Pojawiali się u nas, by głosić rekolekcje lub przy innych okazjach. Uczestniczyłem także kilka razy w rekolekcjach powołaniowych w Pieniężnie. Zresztą interesowałem się krajami misyjnymi już wcześniej. Czytałem na ich temat książki. Jednak podjęcie decyzji o kapłaństwie zaraz po maturze wydawało mi się najpierw czymś dziwnym, zbyt wczesnym. Okazało się, że sam po zdaniu egzaminu dojrzałości poszedłem tą drogą.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.