O to chodzi…

Krzysztof Kozłowski

publikacja 17.01.2016 21:55

... by wspólnie oddać chwałę Bogu, by odkrywać piękno kolęd.

O to chodzi… - Co mnie urzekło? Oczywiście mali artyści. Wychodzili i śpiewali, ciesząc się tym - mówi Marek Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Niedzielne popołudnie. Do oratorium kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka wchodzą kolejne rodziny. Podchodzą do stolika, aby potwierdzić swoje uczestnictwo w przeglądzie kolęd. - Codziennie śpiewałam  „Bóg się rodzi, moc truchleje...” - intonuje Marysia. - Mama wspierała mnie, tata klaskał i krzyczał: „Moja mała gwiazdka!”. Cieszę się, że mogę tu wystąpić - wyznaje.

21. przegląd kolęd otworzył proboszcz ks. Andrzej Pluta. - Cieszę się, że przyszliście, by wspólnie oddać chwałę Bogu, by odkrywać piękno kolęd - mówił.

Na parafialnej scenie zaśpiewali soliści, duety najczęściej złożone z rodzeństwa, a także kilkuosobowe zespoły - w sumie ponad 50 młodych artystów.

- Co mnie urzekło? Oczywiście mali artyści. Wychodzili i śpiewali, ciesząc się tym. A kiedy otrzymywali oklaski, na ich twarzach malował się uśmiech. I chyba o to chodzi - mówi Marek.

Wszyscy uczestnicy zostali zwycięzcami. Każdy otrzymał nagrodę książkową i słodki upominek.