Jest słowo klucz...

Krzysztof Kozłowski

publikacja 10.06.2016 23:45

...bez którego nie ma możliwości realizacji działań na rzecz rodziny.

Jest słowo klucz... W Kętrzynie odbyło się zakończenie XVIII Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Rodzina, jaką pełni rolę w społeczeństwie i czym się zajmuje, jest jedną z najważniejszych wartości w życiu. To skarb będący wspólnotą miłości, odpowiedzialności, wzajemnego szacunku i poczucia bezpieczeństwa oraz miejscem kształtowania systemu wartości.

Stawiając na rodzinę można rozwiązać wszelkie kryzysy, bo wszystko zaczyna się w rodzinie. I tak brzmi hasło tegorocznych XVIII Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny: „Rodzina - tu wszystko się zaczyna”.

- Rodzina bierze swój początek w miłości męża i żony. Małżeństwo i rodzina są najstarszymi instytucjami ludzkości, w których człowiek kształtuje swoje życie intelektualne, duchowe i moralne. W rodzinie człowiek uczy się relacji z drugim człowiekiem, odkrywa wartość i sens życia w duchu ofiarowywania siebie innym. Nie byłoby naszej ojczyzny, gdyby nie było rodziny - mówi abp Wojciech Ziemba.

Na terenie naszego województwa w ciągu kilku ostatnich tygodni podjęto szereg działań promujących i wspierających rodziny. Konferencje, spotkania rodzinne, festyny. Podsumowanie tych działań odbyło się w Kętrzynie, gdzie gospodarzem uroczystości był burmistrz Krzysztof Hećman.

- W moim życiu publicznym wszystko zaczęło się w rodzinie kętrzyńskiej. Byłem kierownikiem ośrodka pomocy społecznej, później  dyrektorem. Dotknąłem, za co Bogu dziękuję, wielowymiarowości troski o rodzinę, służby. Bycie dla kogoś to bycie kimś kto swój talent i powołanie zrealizować w drugim człowieku. Dlatego zależało mi na tym, aby podsumowanie Dni Rodziny odbyło się w Kętrzynie - mówi burmistrz.

W organizację wielu imprez na terenie naszego wojewodztwa włączają się organizacje kościelne. - Rodzina w Kościele i rodzina w społeczeństwie jest tematem powiązanym. W gronie współpracowników przy organizacji Dni Rodziny są osoby związane z Forum Prorodzinnym, które jest organem wspierającym radę ds. rodzin. Idee przekuwane są w konkretną działalność. Bardzo często osoby, które włączają się w organizację imprez w ramach tych dni, wywodzi się ze wspólnot parafialnych - mówi Janusz Prucnal, członek rady ds. rodzin i koordynator kampanii społecznych Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny.

Nawiązując do hasła przewodniego Dni Rodziny, podkreśla że w rodzinie rozpoczyna się wszystko. - A przede wszystkim życie - mówi. Temat ochrony życia od momentu poczęcia jest obecnie często poruszany. - Kolejnym etapem jest wsparcie rodziny, możliwości wykształcenia. W zasadzie wszystko, choćby tak istotny fundament wartości. Jest  takie powiedzenie: „Dzieciom powinno się dać korzenie i skrzydła”. Istotne są korzenie. Jeżeli te wartości moralne, religijne, zostaną przekazane, to można być spokojnym, że nawet przeżywszy upadki, człowiek wróci na dobrą drogę - dodaje.

„Pośród tych wielu dróg rodzina jest drogą pierwszą i z wielu względów najważniejszą. Jest drogą powszechną, pozostając za każdym razem drogą szczególną, jedyną i niepowtarzalną, tak jak niepowtarzalny jest każdy człowiek. Rodzina jest tą drogą, od której nie może on się odłączyć” - napisał w „Liście do Rodzin” Jan Paweł II.

- Jak my dziś żyjemy w życiu publicznym z troską o człowieka jako najważniejszej wartości i życia społecznego? Czy tylko nasze konferencje, słowa i listy są wystarczającą siłą tej troski? Wiemy, że nie. Słowa mogą być piękne, są ważne, ale są tylko początkiem. Cała siła naszego zaangażowania płynie z naszych czynów. Czy one są wystarczające? Nie. Jest słowo klucz, bez którego nie ma jakiejkolwiek możliwości realizacji zaangażowania publicznego na rzecz rodziny. To… miłość. To bezinteresowna, bezwarunkowa miłość. To twoje i moje brzemiona, które razem niesiemy, zwykłą, powszechną drogą. I dopóki razem będziemy je nieść, będzie miłość cierpliwa do osoby starszej, dziecka, rodziny potrzebującej wsparcia, to nasza misja publiczna - że człowiek jest rodziną silny, że rodzina musi być Bogiem silna - to nasza misja będzie mieć sens. Bądźmy ludźmi troski o rodzinę - mówi Krzysztof Hećman.