Coś w ludziach drgnęło

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 36/2016

publikacja 01.09.2016 00:00

Dla komunistów był to szok, że piszą o tym w całej Europie, że mówią o tym „Wolna Europa” i „Głos Ameryki”...

– W sklepach puste półki, kolejki i bezcenny papier toaletowy. Stąd protesty na terenie kraju. A ówczesne media szkalowały nas. Stąd nasz postulat o dostępie do prasy, wolności prasy i hasło: „Prasa kłamie” – wspomina pan Wojciech. – W sklepach puste półki, kolejki i bezcenny papier toaletowy. Stąd protesty na terenie kraju. A ówczesne media szkalowały nas. Stąd nasz postulat o dostępie do prasy, wolności prasy i hasło: „Prasa kłamie” – wspomina pan Wojciech.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

Strajk pracowników Olsztyńskich Zakładów Graficznych był jednym z najważniejszych wystąpień przeciw władzom komunistycznym, do jakich doszło przed stanem wojennym. Był to najdłuższy strajk, pełen nie tylko buntu przeciw treściom podawanym w mediach, ale też solidarności ludzi całej Polski. – Historia żywa szybko obumiera, ważne jest więc budzenie w pamięci pokoleń uczuć, refleksji nad losem tych, którzy wartości moralne zamknięte w słowie „solidarność” budowali. Rocznice wpisują się w prawdę, o której mówił w encyklice „Redemptor hominis” Jan Paweł II – podkreśla Wojciech Ciesielski., świadek wydarzeń sierpniowych w Olsztynie.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.