Czasy są niepokojące

Krzysztof Kozłowski

publikacja 29.09.2016 12:50

Ale nie ma co rozpaczać, tylko trzeba iść do przodu i świadczyć, czym jest miłość do ojczyzny.

Czasy są niepokojące Dr Urszula Niemiro Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

O patriotyzmie mówi się coraz więcej. Powraca również temat zwiększonej liczby lekcji z historii. W szkołach już od najmłodszych klas wprowadza się pojęcia związane z miłością ojczyzny. W ten nurt wpisała się prelekcja: „Jak rozwijać w dziecku postawę  patriotyzmu i szacunku do innych narodowości?”, którą w Instytucie Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II w Olsztynie wygłosiła dr Urszula Niemiro.

- Jestem nauczycielką, więc na co dzień zajmuję się edukacją dzieci. Wychowanie patriotyczne jest częścią i edukacji, i wychowania. Jest to temat mi bliski - mówiła.

Swój wykład rozpoczęła od przedstawienia rozumienia patriotyzmu przez Jana Pawła II. Następnie omówiła instytucje i ośrodki społeczne, które zajmują się tym zagadnieniem oraz możliwości oddziaływania  rodzin, szkoły i instytucji na wychowanie dzieci w patriotycznym duchu.

- Jeżeli chodzi o rodzinę, bo od niej właściwie rozpoczyna się wychowanie patriotyczne, to na pewno istotny jest przykład dorosłych. Ich stosunek do świętowania, do symboli narodowych oraz codzienna postawa. Czy dorośli uczestniczą w wydarzeniach o charakterze narodowym, czy zabierają z sobą dzieci. Nie bez znaczenia również są przechowywane pamiątki rodzinne. Wydaje się, że gromadzenie albumów jest bez znaczenia. Tak nie jest. To właśnie pozwala dziecku na przeżywanie na nowo historii rodzinnych, bliskich osób, które niejednokrotnie odegrały ważną rolę w historii Polski czy małej ojczyzny - wyjaśniała prelegentka.

O ojczyźnie i miłości do niej mówili wieszcze, kapłani, ludzie rządzący Polską. I zawsze były to słowa przepełnione troską i oddaniem. Norwid napisał, że „Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek”. Piłsudski podkreślał pasjonistyczny wymiar miłości ojczyzny, przypominając, że doświadczenie prawdziwego patriotyzmu wykuwa się w pełnej poświęcenia, często krwawej walce o wolność.

Jan Paweł II napisał: „Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna. Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania”.

- Wszystko, co służy odmianie człowieka, rozumieniu człowieka, często jest inspirowane w bólach, a jednostki są motorem ratowania człowieczeństwa. Elementem istotnym dla bycia człowiekiem jest zakorzenienie. Czyli, że każdy ma swoją ojczyznę. Człowiek, by był człowiekiem, musi  być edukowany. Jak wychowywać młodych do patriotyzmu, do wartości nieodzownej? Czasy są niepokojące, kiedy człowiek odcina się od korzeni, kiedy presja ideologiczna jest silna. Ale nie ma co rozpaczać, tylko trzeba iść do przodu i świadczyć, czym jest miłość do ojczyzny - mówił ks. Stanisław Kozakiewicz,  dyrektor IKCH.

TAGI: