Musimy nadążać

Łukasz Czechyra

publikacja 08.09.2017 20:20

Na Wydziale Teologii UWM katecheci spotkali się na rozpoczęcie nowego roku szkolnego.

Musimy nadążać - Nasz przekaz jest stały, ale odbiorcy ciągle się zmieniają. Dlatego potrzebne nam nowe metody nauczania - mówiła dr Aneta Rayzacher-Majewska Łukasz Czechyra /Foto Gość

- Spotykamy się każdego roku przed rozpoczęciem pracy. To konferencje metodyczne, dotyczące spraw nauczania religii i szeroko pojętej katechizacji - wyjaśnia ks. Adma Bielinowicz, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej.

Wykład na temat „Katecheta wiecznie poszukujący - o możliwościach wzbogacania warsztatu metodycznego w przedszkolu i szkole” wygłosiła dr Aneta Rayzacher-Majewska.

- Musimy przede wszystkim szukać coraz to nowszych sposobów dotarcia do ucznia. Bo o ile nasz przekaz, treści wiary są stałe, to odbiorcy są bardzo zróżnicowani, uczniowie zmieniają się coraz szybciej i trzeba za nimi nadążyć. Dlatego każde nowe, ciekawe sposoby nauczania są bardzo potrzebne - podkreślała prelegentka. Dodała, że to rodzice są pierwszymi katechetami dla swoich dzieci. - Wielu z nich zwalnia się z tej funkcji, sądząc, że religia w szkole wystarczy. Tak nie jest. Poza tym rodzice mają realny wpływ na to, czy ich dzieci w ogóle uczą się religii - w wielu przedszkolach nie ma religii, a jeśli rodzice chcieliby takiego nauczania, to przedszkole musi takie lekcje zorganizować - podkreśliła A. Rayzacher-Majewska.

W archidiecezji warmińskiej pracuje 470 katechetów.