Będzie was prowadzić

Krzysztof Kozłowski

publikacja 18.02.2018 15:10

Bóg, powołując, daje dar łaski, abyśmy, umocnieni, potrafili wykonywać w jednym celu posługi - na chwałę Boga i dla pożytku ludu Bożego – mówił w WSD „Hosianum” abp Józef Górzyński.

Będzie was prowadzić Obie posługi to pewne etapy na drodze ku kapłaństwu Krzysztof Kozłowski /Foto Gość

W Warmińskim Seminarium Duchownym „Hosianum” odbyła się uroczystość przyjęcia posług lektoratu i akolitatu. Mszy św. przewodniczył abp Józef Górzyński.

Powierzenie posługi lektora i akolity zmierza do tego, by kandydaci do święceń kapłańskich stopniowo, poprzez studium i praktykę, przygotowali się do podwójnej służby kapłańskiej, jaką jest posługa słowa i służba ołtarzowi.

- Zachęcam, byśmy szczególną modlitwą otoczyli kleryków roku III i IV, którzy z rąk arcybiskupa przyjmą posługi - mówił na początku Eucharystii rektor seminarium ks. Hubert Tryk.

Zadaniem lektora jest czytanie słowa Bożego w zgromadzeniu liturgicznym, wykonywanie psalmu międzylekcyjnego, wypowiadanie intencji w modlitwie powszechnej, kierowanie śpiewem oraz czynnym uczestnictwem wiernych podczas zgromadzenia liturgicznego. Akolita wspomaga diakona oraz usługuje kapłanowi w wypełnianiu czynności liturgicznych, szczególnie podczas Mszy św.

- Obie posługi to pewne etapy na drodze ku kapłaństwu. Etapy, które Kościół rozpoznał jako ważne i dlatego zaznacza je specjalnym obdarowaniem łaski. Podejmując trud głoszenia słowa Bożego, jak i posługę akolitatu, wiedzmy, że wiążą się one z Bożym błogosławieństwem, bo wszystko, co czynimy w Kościele jest z powołania. Bóg powołując, daje dar łaski, abyśmy, umocnieni, potrafili wykonywać w jednym celu posługi - na chwałę Boga i dla pożytku ludu Bożego. Życzę wam, abyście nigdy nie zatracili tego punktu odniesienia. Chwała Boża ma być widoczna w naszych gestach i w czytanych słowach. Pożytek ludu Bożego niech będzie motywem, który was mobilizuje, a Pan Bóg swoją mocą będzie was prowadzić - mówił abp Józef Górzyński.

Alumni, dziękując metropolicie za wprowadzenie w posługi, wyrażali przekonanie, że, pełniąc obie służby, przyczynią się do uświęcenia ludu Bożego. Dziękowali wychowawcom seminaryjnym za prowadzenie ich formacji duchowej.